Jaka pierwsza myśl przychodzi przy wspomnieniach tej najdłuższej papieskiej pielgrzymki do Polski w 1999 roku, która odbyła się niemal równo 20 lat po pierwszej (2-10 czerwca 1979 r.)? Bardzo trudno o tę jedną jedyną. Przypomina się wiele słów i wzruszających gestów, a w nich wszystkich pobrzmiewa jej hasło: "Bóg jest Miłością"...
Ta pielgrzymka była swoistą kontynuacją katechez, jakimi były nauki głoszone przez Papieża podczas poprzedniej wizyty, w 1997 roku. Tym razem ich myślą przewodnią stało się Osiem Błogosławieństw. Papież mówił do rodaków, którzy nierzadko doświadczają bolesnych przeżyć związanych z przemianami gospodarczymi i społecznymi, bo te przynoszą wiele dobra, ale i wiele niepokojów... Ale nie tylko słowa papieskie były świadectwem o Bożej Miłości do człowieka; także pełne godności cierpienie, jakiego doświadczył sam Ojciec Święty podczas tej pielgrzymki.
Szlakiem Męczenników
Początek pielgrzymki, to wędrówka z przesłaniem Błogosławieństw do miejsc szczególnie związanych ze św. Wojciechem biskupem i męczennikiem. Odwołania do tej postaci nie zabrakło w Trójmieście, Pelplinie i Elblągu. Byliśmy także świadkami papieskiego podążania szlakiem męczenników XX wieku: w Bydgoszczy, Toruniu, gdzie doszło do beatyfikacji męczennika Dachau ks. Wincentego Frelichowskiego, i w Warszawie, gdzie do chwały ołtarzy Jan Paweł II wyniósł 108 męczenników czasów II wojny światowej.
Ale – co podkreślił Papież – szeroko rozumiane cierpienie, nie jest obce także współczesnemu chrześcijaństwu: "Człowiek wierzący »cierpi dla sprawiedliwości«, gdy w zamian za swoją wierność Bogu doświadcza upokorzeń, obrzucany jest obelgami, wyśmiewany w swoim środowisku, doznaje niezrozumienia nieraz nawet od najbliższych – mówił w Bydgoszczy. – Gdy naraża się na sprzeciw, niepopularność i inne przykre konsekwencje. Zawsze jednak gotowy do złożenia każdej ofiary, bo »trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi« (Dz 5,29). Obok męczeństwa publicznego, które dokonuje się zewnętrznie, na oczach wielu, jakże często ma miejsce męczeństwo ukryte w tajnikach ludzkiego wnętrza: męczeństwo ciała i męczeństwo ducha. Męczeństwo naszego powołania i posłannictwa. Męczeństwo walki z sobą i przezwyciężania samego siebie".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.