Z Rabki na Luboń i Szczebel

Można stąd zejść szlakiem niebieskim do Naprawy Górnej (znaki niebieskie, około 2 godz.) lub wrócić do Rabki Zaryte szlakiem niebieskim (1.15 godz.) lub żółtym (1,30 godz. - niepolecany do schodzenia zwłaszcza po deszczu, z powodu sporych jak na Beskidy trudności). Szlak papieski wiedzie dalej razem ze znakami czerwonymi na przełęcz Glisne (1 godz.). Zejście jest bardzo strome, po deszczu trzeba uważać. Z przełęczy można zejść czerwonym szlakiem do Mszany (1 godz.) lub zielonym do Raby Niżnej (1 godz.).

Trasa papieska wspina się dalej szlakiem zielonym na zalesiony szczyt Szczebla (1 godz.). Mimo bliskości ludzkich osiedli to bardzo dziki szczyt. Od strony północnej i północno-wschodniej jest niezwykle stromy. Przy czarnym szlaku prowadzącym do Lubnia znajduje się ciekawa jaskinia. Ze szczytu można zejść szlakiem zielonym lub czarnym do Lubnia (1,45 godz.).
Nasza trasa skręca tu ku wschodowi, wiodąc czarnym szlakiem do Kasinki Małej (1,45 godz.). Zejście jest, zwłaszcza miejscami, bardzo strome. Na pokonanie całej trasy trzeba około 6.5 godz.

Jan Paweł II pokonywał tę trasę w czerwcu 1953 roku z młodzieżą. Na szlak wyruszyli po Mszy św. odprawionej w Rabce. Wycieczkowicze zanocowali w znajdującej się na stokach Lubogoszcza, przy czarnym szlaku, Bazie Szkoleniowo-Wypoczynkowej. W latach 1926-1939 oraz 1945-1949 bazę obsługiwała krakowska YMCA. Obecnie znajduje się tutaj prężnie działający ośrodek turystyczny, w którym posiłek i nocleg może znaleźć także indywidualny turysta. Do Kasinki Małej można dotrzeć stąd w ciągu 45 minut. Rankiem wycieczkowicze wyruszyli na Śnieżnicę przez Kasinę Wielką i dalej, przez przełęcz Gruszowiec na Ćwilin. Tu ks. Wojtyła pożegnał się z młodzieżą i przez Kasinę wrócił do Rabki.