Orędzie Jana Pawła II na XXXVI Światowy Dzień Pokoju
Nauka o pokoju
2. Jedenaście Orędzi, jakie skierował do świata Papież Paweł VI, sukcesywnie wyznaczało kierunki, jakie należy podjąć w drodze do osiągnięcia ideału pokoju. Wielki Papież stopniowo kreślił kolejne rozdziały prawdziwej "nauki o pokoju". Byłoby dobrze wrócić pamięcią do owych Orędzi ogłoszonych na tę okazję przez Papieża Montiniego (1). Każde z nich zachowuje do dziś wielką aktualność. Co więcej, wobec dramatu wojen, które na początku trzeciego tysiąclecia wciąż znaczą krwią kraje świata, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, niektóre fragmenty tych pism nabierają wartości proroczych ostrzeżeń.
Elementarz pokoju
3. Ze swej strony, na przestrzeni tych dwudziestu pięciu lat Pontyfikatu usiłowałem postępować drogą, którą podjął mój czcigodny Poprzednik. Na początku każdego nowego roku zapraszałem ludzi dobrej woli do refleksji, w świetle rozumu i wiary, nad różnymi aspektami uregulowanego współistnienia.
W ten sposób zrodziła się synteza doktryny na temat pokoju, która jest "jakby elementarzem" tych fundamentalnych tematów: elementarzem, który łatwo zrozumie ten, kto ma ducha pozytywnie nastawionego, a który równocześnie jest niezwykle wymagający dla każdej osoby wrażliwej na przyszłe losy ludzkości (3).
Różne aspekty w pryzmacie pokoju zostały już bogato zilustrowane. Teraz pozostaje już tylko działać, aby ideał pokojowego współistnienia, z jego konkretnymi wymaganiami, wycisnął się w świadomości jednostek i całych ludów. My, chrześcijanie, odczuwamy obowiązek zaangażowania na rzecz wychowywania do pokoju nas samych i innych, jako przynależący do samego geniuszu naszej religii. W rzeczywistości bowiem, dla chrześcijanina głoszenie pokoju jest zwiastowaniem Chrystusa, który jest "naszym pokojem" (Ef 2, 14) i przepowiadaniem Ewangelii, która jest "Ewangelią pokoju" (Ef 6, 15), jest wezwaniem skierowanym do wszystkich, aby byli tymi, "którzy wprowadzają pokój" (Mt 5, 9).
Wychowanie do pokoju
4. W Orędziu na Światowy Dzień Pokoju na 1 stycznia 1979 roku już wystosowałem ten apel: "Osiągniemy pokój, wychowując do pokoju". Dzisiaj jest to bardziej konieczne niż kiedykolwiek, ponieważ ludzie wobec tragedii, które nie przestają nękać ludzkości, doznają pokusy fatalizmu, tak jakby pokój był nieosiągalnym ideałem.
Kościół natomiast zawsze nauczał i uczy również dziś oczywistej, prostej prawdy: "pokój jest możliwy". Co więcej, Kościół nie przestaje powtarzać: "pokój jest obowiązkiem". Powinien on być budowany na filarach wskazanych przez błogosławionego Jana XXIII w Encyklice "Pacem in terris", to znaczy na prawdzie, sprawiedliwości, miłości i wolności. Jest to obowiązek, który dotyczy wszystkich miłujących pokój, a wypełnia się przez "wychowywanie nowych pokoleń w duchu tych ideałów", aby przygotować lepszą erę dla całej ludzkości.