9 maja, środa, Sao Paolo - Przemówienia Ojca Świętego podczas ceremonii powitania
Kościół katolicki - jak to podkreśliłem w encyklice "Deus caritas est" - "przemieniony mocą Ducha Świętego, powołany jest, aby być w świecie świadkiem miłości Ojca, który chce uczynić z ludzkości jedną rodzinę w swoim Synu" (por. n. 19). Stąd jego głębokie zaangażowanie w misję ewangelizacyjną, na służbie pokoju i sprawiedliwości. A zatem decyzja o zorganizowaniu konferencji w swej istocie misyjnej dobrze odzwierciedla troskę Episkopatu i w nie mniejszym stopniu moją, o szukanie właściwych dróg, aby w Jezusie Chrystusie "narody nasze miały życie", jak głosi temat Konferencji. Z tymi uczuciami pragnę wybiec spojrzeniem poza granice tego kraju oraz pozdrowić wszystkie narody Ameryki Łacińskiej i Karaibów, życząc słowami Apostoła: "Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie" (1 P 5, 14).
4. Panie Prezydencie, wdzięczny jestem Opatrzności Bożej za to, że obdarzyła mnie łaską odwiedzenia Brazylii, kraju o wielkiej o wielkiej tradycji katolickiej. Miałem już sposobność wspomnieć o głównym celu mojej podróży, która ma zasięg latynoamerykański i charakter zasadniczo religijny.
Czuję się bardzo szczęśliwy, mogąc spędzić kilka dni z Brazylijczykami. Wiem, że duch tego narodu, jak i całej Ameryki Łacińskiej, zachowuje wartości radykalnie chrześcijańskie, które nigdy nie zostaną wymazane. Mam też pewność, że w Aparecidzie, podczas Konferencji Ogólnej Episkopatu, tożsamość ta zostanie umocniona, wspierając poszanowanie życia, od chwili jego poczęcia aż po jego naturalny kres jako właściwy wymóg natury człowieka; z promocji osoby ludzkiej uczyni też oś solidarności, przede wszystkim z ubogimi i opuszczonymi.
Kościół pragnie jedynie wskazywać wartości moralne w każdej sytuacji i kształtować obywateli, aby mogli świadomie i swobodnie podejmować decyzje; w tym sensie nie dość będzie kłaść nacisk na zaangażowanie, jakie trzeba włożyć w zapewnienie umocnienia rodziny jako podstawowej komórki społecznej; młodzieży, której formacja stanowi czynnik decydujący o przyszłości kraju - i wreszcie broniąc i wspierając wartości obecne we wszystkich warstwach społecznych, zwłaszcza wśród ludów tubylczych.
5. Z tymi życzeniami, ponawiając moją wdzięczność za gorące przyjęcie, jakie mnie spotyka jako Następcę Piotra, przywołuję macierzyńskiej opieki Matki Bożej z Aparecidy, wzywanej także jako Matka Boża z Guadalupe, Opiekunki Ameryk, aby strzegła i była natchnieniem dla rządzących w ich trudnym zadaniu promowania dobra wspólnego, umacniając więzy chrześcijańskiego braterstwa dla dobra wszystkich mieszkańców. Niech Bóg błogosławi Amerykę Łacińską! Niech Bóg błogosławi Brazylię! Dziękuję bardzo.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.