W pierwszym tygodniu wakacji w Bressanone Benedykt XVI pracował nad drugą częścią książki o Jezusie z Nazaretu.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi.
„Papież jest pogodny i zadowolony, jest mu tu bardzo dobrze” - powiedział włoski jezuita. Dodał, że w przyszłym tygodniu można się spodziewać jakieś wycieczki.
Do tej pory Benedykt XVI nie opuścił budynku seminarium duchownego, które jest jego rezydencją. Odbywał jedynie spacery po wewnętrznym ogrodzie, w których towarzyszył mu starszy brat, ks. Georg Ratzinger.
Na pytanie, czy istnieje możliwość, aby papież spotkał się w tych dniach w przebywającą także w Górnej Adydze kanclerz Niemiec Angelą Merkel, ks. Lombardi odpowiedział, że „tego typu zajęć nie przewidziano w tych dniach”.
Benedykt XVI zatrzyma się w Bressanone do poniedziałku 11 sierpnia. Program najbliższych dni przewiduje: 6 sierpnia spotkanie z miejscowym duchowieństwem, 9 sierpnia nadanie papieżowi honorowego obywatelstwa miejscowości i 10 sierpnia, w niedzielę, spotkanie na „Anioł Pański”.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.