W rozstrzygającym momencie historii Benedykt XVI modli się za narody Serbii i Kosowa - oświadczył rzecznik Watykanu.
O. Federico Lombardi podkreślił, że Stolica Apostolska z uwagą śledzi rozwój wydarzeń. Prosi także o zdecydowane i faktyczne zaangażowanie, w celu zapobieżenia ekstremistycznym reakcjom i uciekaniu się do przemocy. Kosowski parlament jednomyślnie przyjął 17 lutego deklarację niepodległości.
Poniżej publikujemy pełny tekst wypowiedzi o. Federico Lombardiego SJ dla Radia Watykańskiego.
Wobec jednostronnego ogłoszenia przez Kosowo niepodległości pada wiele pytań o stanowisko Stolicy Apostolskiej, która śledziła i nadal śledzi z wielką uwagą to wydarzenie, gorąco życząc, aby w tak delikatnym momencie poczucie odpowiedzialności i duch pokoju przeważyły nad każdą inną postawą, zarówno rządzących, jak i których to dotyczy. Aby dobrze ukazać stanowisko Stolicy Apostolskiej, warto spojrzeć nieco wstecz.
Przede wszystkim należy przypomnieć, że Stolica Apostolska wielokrotnie interweniowała już podczas kryzysu w 1999 r., zarówno na płaszczyźnie dyplomatycznej, jak i humanitarnej, aby przywołać zasady, na których winny opierać się relacje między narodami oraz zapewnić opiekę wysiedleńcom i uchodźcom, zgodnie z obowiązującymi normami prawa międzynarodowego.
W konsekwencji Stolica Apostolska aktywnie włączyła się w proces przywracania stabilizacji i pokoju w regionie, opowiadając się za unikaniem narzuconych rozwiązań oraz, co za tym idzie, sprzyjając bezpośrednim negocjacjom Belgradu z Prisztiną, aby osiągnąć rzeczywiste rozwiązanie, szanujące oczekiwania poszczególnych stron. Podczas negocjacji ostatnich dwóch lat z satysfakcją odnotowano osiągnięcie porozumienia w różnych kwestiach technicznych. Równocześnie stale wyrażano nadzieję, że wola polityczna i elastyczność pozwolą na wypracowanie ostatecznego rozwiązania prawnego statusu Kosowa za obopólną zgodą.
Jednostronne ogłoszenie niepodległości Kosowa, oparte o wskazania zawarte w planie mediatora ONZ Marttiego Ahtisariego, stwarza nową sytuację. Stolica Apostolska będzie ją oczywiście obserwować z wielką uwagą, oceniając również ewentualne prośby o zajęcie stanowiska w tej sprawie.
Jednak w obecnej chwili Stolica Apostolska odczuwa przede wszystkim odpowiedzialność płynącą ze swej misji moralnej i duchowej, dotyczącej również pokoju i właściwego ładu w relacjach między narodami. Dlatego zachęca wszystkich, w szczególności polityczne kierownictwo Serbii i Kosowa, do ostrożności i umiarkowania. Prosi także o zdecydowane i faktyczne zaangażowanie, w celu zapobieżenia ekstremistycznym reakcjom i uciekaniu się do przemocy, aby już teraz stworzyć przesłanki dla przyszłości nacechowanej poszanowaniem, pojednaniem i współpracą.
Ponadto trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę na zachowanie zasad demokracji i państwa prawa. Także w Kosowie należy stosować międzynarodowe standardy poszanowania praw mniejszości i wszystkich mieszkańców, bez względu na pochodzenie etniczne, religię, język, czy narodowość. Trzeba również czuwać nad ochroną cennego, chrześcijańskiego dziedzictwa artystyczno-kulturalnego. Stabilizację w regionie należy umacniać na wszelkie sposoby. Co za tym idzie, należy oczekiwać znaczącego udziału Wspólnoty międzynarodowej.
Ze swej strony Ojciec Święty nieustannie patrzy z miłością na narody Serbii i Kosowa, pozostaje im bliski i zapewnia je o modlitwach w tym rozstrzygającym momencie ich historii.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.