"Jestem starym człowiekiem i nie wiem, ile czasu da mi jeszcze Pan" - powiedział Benedykt XVI podczas rozmowy z dziennikarzami na pokładzie samolotu, którym leciał do Monachium.
Słowa papieża przytacza włoska agencja ANSA.
Benedykt XVI nie odpowiedział wprost na pytanie, czy pojedzie kiedyś do Berlina. "Jeśli przyjadę jeszcze raz do Niemiec, będzie to dla mnie radość i będę to uważał za dar od Boga" - oświadczył. Papież wyznał, że cieszy się, iż jeszcze raz odwiedzi swą ojczyznę. "Jadę z radością do mojego domu"- podkreślił.
Benedykt XVI wyraził nadzieję, że jego podróż do Bawarii będzie "wielkim świętem wiary" dla całych Niemiec. Powiedział, że jest przekonany, iż "katolicyzm niemiecki nie jest zmęczony".
"W ostatnich tygodniach przygotowań widziałem jak wiele osób było zaangażowanych w organizację pielgrzymki. Nie sądzę, że to wyłącznie z mojego powodu, ale świadczy to raczej o tym, że wszyscy razem chcemy być Kościołem" - mówił Benedykt XVI na pokładzie samolotu.
Podkreślił, że "katolicyzm jest siłą pokoju dla narodu niemieckiego i dla świata".
W przemówieniu powitalnym na lotnisku w Monachium papież Benedykt XVI przypomniał wielowiekowe związki Bawarii z Kościołem katolickim, wyrażając jednocześnie nadzieję na kultywowanie wartości chrześcijańskich w życiu społecznym całych Niemiec.
"Stosunki Bawarii ze Stolicą Apostolską nacechowane były zawsze, nie licząc kilku momentów napięć, pełną szacunku serdecznością. W decydujących godzinach swej historii lud bawarski zawsze potwierdzał swe pełne oddanie Tronowi Piotrowemu i niewzruszoną wierność wierze katolickiej" - podkreślił papież.
"Dzisiejszy kontekst społeczny jest pod wieloma względami inny niż w przeszłości. Tym niemniej sądzę, że wszystkich nas łączy nadzieja, by przyszłe pokolenia zechciały pozostać wierne duchowemu dziedzictwu, które przetrwało wszystkie kryzysy historii. (...) Jest moim życzeniem, by wszyscy moi rodacy w Bawarii i całych Niemczech włączyli się aktywnie w dalsze przekazywanie podstawowych wartości wiary chrześcijańskiej obywatelom jutra" - podkreślił Benedykt XVI.
Pozdrawiając mieszkańców Bawarii i Niemiec papież powiedział: "Myślę przy tym nie tylko o wiernych katolickich, do których przede wszystkim skierowana jest moja wizyta, ale również o członkach innych Kościołów i wspólnot kościelnych, szczególnie chrześcijanach ewangelickich i prawosławnych. Pozdrawiam również wyznawców innych religii i wszystkich ludzi dobrej woli, którym leżą na sercu pokój i ład tego kraju. Niech Pan błogosławi wysiłki wszystkich, którzy nastawieni są na tworzenie przyszłości w prawdziwym dobrobycie, z korzyścią dla całego narodu".
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.