Do aktywnego niesienia pomocy mieszkańcom Timoru Wschodniego oraz jak najszybszego przywrócenia w tym kraju spokoju wezwał na zakończenie audiencji generalnej Benedykt XVI.
Nawiązując do napiętej sytuacji w tym azjatyckim kraju, papież podkreślił, że szerząca się tam przemoc spowodowała wiele ofiar oraz doprowadziła do znacznych zniszczeń. „Zachęcając Kościół lokalny i organizacje katolickie oraz inne organizacje międzynarodowe do zaangażowania w pomoc dla uchodźców proszę was o modlitwę by Maryja wspomogła swą matczyną opieką wysiłki ludzi działających na rzecz przywrócenia spokoju i normalności” – powiedział Benedykt XVI.
Od tygodnia stolica Timoru Wschodniego stała się areną walk i zamieszek. Swe domy opuściły tysiące osób szukając schronienia w kościołach i ośrodkach prowadzonych przez organizacje humanitarne. Do eskalacji przemocy doszło, kiedy premier Marti Alkatiri oskarżył prezydenta Xanana Gusmao o zamach stanu. Napiętą sytuację wykorzystują pospolite bandy grabiąc sklepy, magazyny i podpalając domy.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.
Swoje przesłanie na tegoroczne spotkanie Papież podpisał 13 stycznia br.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.