Dniem Pamięci Jana Pawła II stał się obchodzony 26 stycznia VI Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce. Główne uroczystości odbyły się w auli sekcji "Bobolanum" Papieskiego Wydziału Teologicznego przy warszawskim sanktuarium św. Andrzeja Boboli.
Liturgicznej części spotkania przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski. Złożyły się na nią m.in. recytacja Koranu i czytanie fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza po polsku i arabsku, modlitwa powszechna po polsku i angielsku, modlitwa "Ojcze nasz", błogosławieństwo udzielone przez biskupa oraz przekazanie sobie znaku pokoju przez obecnych w auli chrześcijan, muzułmanów i żydów.
Mufti RP Tomasz Miśkiewicz przypomniał, że 600 lat temu Tatarzy-muzułmanie osiedlili się w Polsce i ich wzajemne stosunki z Polakami od tamtej pory przebiegają w pokojowej atmosferze. Wyraził dumę z faktu, że Polska wychowała obywateli otwartych na ludzi innego pochodzenia i innej religii. Jego zdaniem państwo nasze jest przykładem pokojowego współistnienia kultur i religii. "Polski dorobek wieloreligijności i wielokulturowości jest wizytówką naszego kraju" - podkreślił przewodniczący Rady Imamów RP. Wezwał do modlitwy o stanowcze odrzucenie przemocy jako sposobu rozwiązywania problemów i do zjednoczenia się przeciw przemocy, terrorowi i nadużyciom władzy.
Bp Płoski odczytał przesłanie, jakie do uczestników spotkania skierował nieobecny w Polsce bp Tadeusz Pikus, przewodniczący Komitetu Konferencji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi. Odwołując się do deklaracji "Nostra aetate" Soboru Watykańskiego II i do przemówienia Benedykta XVI do muzułmanów w Kolonii w sierpniu ub.r., biskup polowy wezwał katolików i muzułmanów do szukania i odkrywania tego, co ich łączy, gdyż wspólnie muszą oni stawić czoło wyzwaniom, jakie niosą dzisiejsze czasy. Wskazał, że przykład Polski pokazuje, iż można żyć obok siebie we wzajemnym poważaniu i pokoju, wymieniając się doświadczeniami i dając świadectwo wartościom wypływającym ze swojej wiary.
"Ileż wspólnych wartości odnajdujemy w religiach monoteistycznych, zwłaszcza w chrześcijaństwie i islamie" - napisał w tradycyjnym telegramie do uczestników spotkania nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. Podkreślił, że powinny one stanowić płaszczyznę wzajemnego zbliżenia. "W duchu obrony tych samych wartości trzeba konkretnie przeciwstawiać się istniejącym tendencjom, zmierzającym do budowania murów i podziałów. Są one nie do przyjęcia i nie do zaakceptowania. Są też one absolutnie sprzeczne z ideą dialogu międzyreligijnego" - stwierdził dyplomata papieski.
Wezwania modlitwy powszechnej czytali: katolicki przewodniczący Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów Zdzisław Bielecki oraz dyrektor Centrum Dialogu Kultur i Religii w Pieniężnie, werbista o. Adam Wąs. Zebrani prosili Boga, aby dialog międzyreligijny był korzystny dla całej ludzkości i przyczyniał się do większej chwały Boga i aby wyznawcy różnych religii "miłowali siebie nawzajem" we wszystkich swoich poczynaniach.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.