Z całego świata płyną oferty kupna domu, w którym urodził się Jan Paweł II. Zostanie sprzedany pod warunkiem, że nowy właściciel zachowa w domu papieskie muzeum - podaje Rzeczpospolita.
- Dostaliśmy dotychczas kilka ofert, a kilku innych chętnych zapowiedziało, że przyślą propozycje do końca stycznia - mówi "Rz" mec. Jacek Michalski z warszawskiej kancelarii prawnej Dewey Ballantine Grzesiak, która reprezentuje amerykańskiego Żyda Rona Balamutha i jego siostrzeńca Amosa Arada. Balamuth i Arad chcą sprzedać kamienicę, którą dostali w spadku.
Kancelaria nie chce ujawnić, kto zamierza kupić do m Jana Pawła II.
- Pan Balamuth sprawę postawił jasno: nowy właściciel musi zachować istniejące w budynku muzeum Jana Pawła II. To warunek podstawowy - podkreśla mecenas Michalski. Ron Balamuth chce również, żeby w rodzinnym domu papieża upamiętnione zostały ofiary Holokaustu. W jaki sposób? Tego jeszcze nie wiadomo.
Nie wiadomo również, czy jacyś Żydzi odpowiedzieli na apel Tadeusza Jakubowicza, przewodniczącego Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie, który wystąpił do organizacji żydowskich na świecie, aby kupiły dom, przekazały miastu Wadowice albo kurii metropolitalnej.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.