Z całego świata płyną oferty kupna domu, w którym urodził się Jan Paweł II. Zostanie sprzedany pod warunkiem, że nowy właściciel zachowa w domu papieskie muzeum - podaje Rzeczpospolita.
- Dostaliśmy dotychczas kilka ofert, a kilku innych chętnych zapowiedziało, że przyślą propozycje do końca stycznia - mówi "Rz" mec. Jacek Michalski z warszawskiej kancelarii prawnej Dewey Ballantine Grzesiak, która reprezentuje amerykańskiego Żyda Rona Balamutha i jego siostrzeńca Amosa Arada. Balamuth i Arad chcą sprzedać kamienicę, którą dostali w spadku.
Kancelaria nie chce ujawnić, kto zamierza kupić do m Jana Pawła II.
- Pan Balamuth sprawę postawił jasno: nowy właściciel musi zachować istniejące w budynku muzeum Jana Pawła II. To warunek podstawowy - podkreśla mecenas Michalski. Ron Balamuth chce również, żeby w rodzinnym domu papieża upamiętnione zostały ofiary Holokaustu. W jaki sposób? Tego jeszcze nie wiadomo.
Nie wiadomo również, czy jacyś Żydzi odpowiedzieli na apel Tadeusza Jakubowicza, przewodniczącego Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie, który wystąpił do organizacji żydowskich na świecie, aby kupiły dom, przekazały miastu Wadowice albo kurii metropolitalnej.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.
To nie tylko wydarzenie religijne, ale też publiczne świadectwo wiary.