W Watykanie rozpoczęto zbieranie podpisów pod petycją do Franciszka w sprawie dalszego istnienia Gwardii Szwajcarskiej – podała 21 grudnia sekcja niemiecka Radia Watykańskiego. Według niej z inicjatywą tą wystąpili dzień wcześniej byli gwardziści i sympatycy tej formacji.
„Pragniemy zaapelować do papieża, aby potwierdził istnienie Gwardii” – powiedział mediom pomysłodawca akcji Walter Gabriel z Untervazu w kantonie Gryzonia (Graubünden). Podkreślił, że inicjatorom leży na sercu przyszłość Gwardii i obawiają się, że papież będzie chciał ją zlikwidować w ramach zapowiadanej reformy Kurii.
Spekulacje na ten temat pojawiły się po zwolnieniu na początku grudnia br. dotychczasowego komendanta Daniela R. Anriga. Ten urodzony w 1972 roku w Walenstadt w kantonie Sankt Gallen były już dowódca był w latach 1992-94 halabardzistą w Gwardii. Następnie po studiach prawa, w tym także kanonicznego, rozpoczął pracę w policji kantonalnej w Glarus, dochodząc tam do stanowiska komendanta. W sierpniu 2008 roku Benedykt XVI mianował go następcą dotychczasowego dowódcy Gwardii – Elmara Mädera.
Korpus Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej służy biskupom Rzymu od 1506 roku. Obecnie liczy 110 członków. Mogą do niej kandydować wyłącznie młodzi katolicy szwajcarscy w wieku 19-30 lat po odbyciu w swoim kraju służby wojskowej. W Watykanie służą co najmniej 25 miesięcy, a zaprzysiężenie rekrutów odbywa się rokrocznie 6 maja na pamiątkę tzw. „sacco di Roma”, czyli splądrowania Rzymu przez wojska cesarza Karola V w dniu 6 maja 1527 roku. W obronie Klemensa VII (1523-34) zginęło wówczas 147 szwajcarskich żołnierzy.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.