W Tiranie, na placu noszącym imię bł. Matki Teresy z Kalkuty, najbardziej znanej Albanki na świecie, papież Franciszek odprawił Mszę św. podczas swojej jednodniowej wizyty w Albanii.
Na Mszę św. papieską do Tirany przybyły dziesiątki tysięcy osób. Przyjechali wierni z Czarnogóry, Macedonii i Kosowa. Nad spokojnym przebiegiem papieskiej wizyty czuwa ponad 2,5 tys. policjantów. Wspierają ich inne służby państwowe oraz żandarmeria watykańska i policja włoska. Podczas Mszy św. na stołecznym placu Matki Teresy - ze względów bezpieczeństwa - zostały zablokowane połączenia komórkowe wszystkich sieci.
Tysiące Albańczyków witały papieża wcześniej na ulicach Tirany. Ludzie machali chorągiewkami albańskimi i watykańskimi. Wzdłuż trasy przejazdu wywieszono portrety męczenników za wiarę z okresu komunistycznego. Na trasie przejazdu pozdrawiało Franciszka bardzo wielu młodych ludzi. Papież ich dostrzegł i specjalnie zwrócił się do nich pod koniec homilii wygłoszonej w czasie Mszy św. - Rozpoznawajcie Boga, adorujcie Boga i miłujcie Boga - powiedział do nich.
Podczas Eucharystii wykorzystano formularz Mszy św. o nowej ewangelizacji. Homilię, często przerywaną oklaskami, Franciszek wygłosił po włosku, a następnie została ona odczytana w języku albańskim. Wtedy oklaski rozlegały się jeszcze częściej. Papież zachęcił albańskich katolików do zaangażowania się w ewangelizację i dzieła miłosierdzia.
Nawiązując do czytanej Ewangelii życzył albańskim katolikom, by pokój gościł w ich domach, sercach i ich ojczyźnie. Przypomniał czasy brutalnej dyskryminacji i męczeństwa, kiedy komunistyczni władcy usiłowali usunąć Boga z serc wierzących i z życia narodu, do którego Ewangelia dotarła już przed dwoma tysiącami lat. Stwierdził, że Albania jest krajem męczenników, który mimo wielu okrucieństw doświadczył też bliskości Boga. "Patrząc wstecz na te lata okrutnych cierpień i surowych prześladowań katolików, prawosławnych i muzułmanów, możemy powiedzieć, że Albania jest krajem męczenników. Wielu biskupów, kapłanów, zakonników i wiernych świeckich zapłaciło życiem za swą wierność. Nie zabrakło dowodów wielkiej odwagi i konsekwencji w wyznawaniu wiary. Jak wielu chrześcijan nie ugięło się przed pogróżkami, ale podążało nadal bez wahania obraną drogą!" - mówił Franciszek.
Odnosząc się do sytuacji aktualnej papież zachęcił albańskich katolików do odkrycia swego miejsca w Kościele i społeczeństwie. „Niech każdy czuje się wezwany do wielkodusznego zaangażowania w głoszenie Ewangelii i w świadectwo miłosierdzia; do umacniania więzów solidarności, by promować warunki życia bardziej sprawiedliwego i braterskiego dla wszystkich” - zaapelował papież. Wskazał na znaczenie regularnego kontaktu ze słowem Bożym, aby wiara chrześcijan była radosna i promienna i ukazywała, że spotkanie z Chrystusem nadaje sens życiu każdego człowieka.
ARMANDO BABANI /PAP/EPA Papież Franciszek w drodze na Mszę św. na głównym placu Tirany. Swoją homilię Ojciec Święty zakończył dziękując albańskiemu Kościołowi za wierność Ewangelii. Przypominał, że wiele jego synów i córek cierpiało dla Chrystusa. „Kościele żyjący na tej albańskiej ziemi, dziękuję za twój przykład wierności Ewangelii! Tak wiele twoich synów i córek cierpiało dla Chrystusa, nawet aż do ofiary ze swego życia. Niech ich świadectwo wspiera twoje kroki dziś i jutro na drodze miłości, wolności, sprawiedliwości i pokoju" - zakończył swoją homilię Franciszek.
Na zakończenie Mszy św. za wizytę podziękował papieżowi arcybiskup Tirany. Mówił o cierpieniu, jakiego w latach komunizmu doświadczył naród albański - nie tylko katolicy, ale także wyznawcy innych religii. Reżim komunistyczny obiecywał nam raj bez Boga, a przyniósł piekło bez żadnej pociechy - powiedział. Mówił też o trudnościach, które przyniosły ostatnie lata. Odzyskaliśmy wolność, ale doświadczamy teraz ułudy pogoni za dobrobytem - mówił. Idąc śladami naszych licznych męczenników którzy byli wierni Bogu oraz śladem Matki Teresy z Kalkuty chcemy dostrzegać Boga w każdym człowieku - dodał. Poprosił papieża o umocnienie w wierze i dodanie odwagi. Potrzebujemy Twego świadectwa dawania odpowiedzi na wyzwania dzisiejszych czasów wobec ubogich i potrzebujących - zwrócił się do papieża. Podziękował Franciszkowi za wizytę, za słowa i wspólną modlitwę.
Przed modlitwą Anioł Pański papież pozdrowił wszystkich uczestników Eucharystii i podziękował im za obecność i świadectwo wiary. W szczególny sposób zwrócił się do młodych. Mówią, że Albania to najmłodszy kraj Europy - powiedział papież. - Zachęcam was, młodzi, abyście budowali swoje życie na Bogu, na Jezusie, bo On zna nas najlepiej. Jesteście nowym pokoleniem Albanii i przyszłością swojej ojczyzny. Za przykładem waszych męczenników umiejcie powiedzieć "nie" bałwochwalstwu pieniędzy, indywidualizmu, fałszywej wolności, uzależnieniom i przemocy. Umiejcie powiedzieć "tak" kulturze spotkania i solidarności, pięknu związanemu z dobrem i prawdą. W ten sposób zbudujecie lepszą Albanię i lepszy świat. - powiedział Franciszek.
Kościół w Albanii i cały naród albański zawierzył Matce Bożej Dobrej Rady, szczególnie czczonej w Albanii.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.