Sudańskie władze zburzyły chrześcijański kościół w Chartumie. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Władze poinformowały wiernych o swych planach dzień wcześniej. Policja wtargnęła do świątyni w trakcie niedzielnej liturgii. Uczestniczyło w niej 430 wiernych. Policjanci nakazali wszystkim wyjść na zewnątrz i zapowiedzieli, że następnego dnia kościół zostanie zburzony.
W poniedziałek przyjechały buldożery i zrównały świątynię z ziemią. Wierni chcieli jej bronić, policja groziła jednak użyciem siły. Kościół został wybudowany w 1983 r. na terenie należącym do wspólnoty protestanckiej. Pastor Kwa Shamal usiłował przekonać władze do zmiany decyzji. Dowiedział się, że na miejscu kościoła zostanie wybudowany szpital. Jest to prawdopodobnie tylko wymówka, bo nie zburzono stojącego obok meczetu. Afrykański pastor zapowiedział, że jego wierni nadal będą się modlić w tym samym miejscu, pod namiotami. „Mogą zniszczyć ten budynek, nie zniszczą jednak tego Kościoła, który tworzą wierni. Módlcie się za nas, bo przechodzimy przez ciężką próbę” – zaapelował pastor Shamal.
Niestety nie jest to przypadek odosobniony. W lutym zburzono inny protestancki kościół na peryferiach Chartumu. Wówczas policja umotywowała to faktem, że świątynia znajduje się na terenie dzielnicy muzułmańskiej.
W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, Papież Franciszek mówił o męczennikach, oddających życie.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.