W nim prawda, piękno i dobro łączył się w jedno.
Jan Paweł II był mistrzem przekazu nie dlatego, że miał piękny głos, że potrafił do ludzi przemawiać, lecz dlatego, że mówił i ucieleśniał prawdę. W nim prawda, piękno i dobro łączył się w jedno. Tak na dwa tygodnie przed kanonizacją Papieża Polaka wspomina Joaquín Navarro-Valls, który jako rzecznik prasowy przez długie lata był odpowiedzialny za komunikację Jana Pawła II ze światem.
„Pamiętam, że kiedy spotkałem go po raz pierwszy, miałem już przeczucie, że otwiera się całkiem nowy rozdział w historii papiestwa. Papież tak młody, z siłą przebicia, z radością, optymizmem.... to wszystko zapowiadało wielki przełom. Późniejsze lata to potwierdziły, a nawet przerosły moje wyobrażenia. Od pierwszych chwil wiedziałem też, że mam do czynienia z człowiekiem świętym. Wystarczyło zobaczyć, jak się modli. To dawało pewność, że jest to człowiek święty, trwa w tak głębokiej zażyłości z Bogiem, że w pełni odpowiada kryteriom świętości według Kościoła katolickiego” – powiedział Radiu Watykańskiemu Navarro-Valls.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.