Rośnie niepokój o misjonarzy pracujących na filipińskiej wyspie Mindanao, a dokładnie na półwyspie Zamboanga. Separatyści z Narodowego Frontu Wyzwolenia Moro z nową siłą zaatakowali wojska rządowe, domagając się od filipińskich władz utworzenia w tym regionie niepodległego państwa islamskiego.
Pracujący w Zamboanga o. Giulio Mariani wskazuje, że księża, zakonnice, jak i misjonarze świeccy są w tym momencie zagrożeni. Policja zaleca ogromną ostrożność, deklarując zarazem, że nie jest w stanie zapewnić im bezpieczeństwa.
„Rebelianci są w mieście. Wszystko jest pozamykane: apteki, szkoły, biura, sklepy. To znacznie utrudnia codzienne życie, szczególnie że w mieście schroniło się ponad 7 tys. uchodźców z całej okolicy. Obowiązuje godzina policyjna. Od 20:00 do 5:00 nie można wychodzić z domów – mówi włoski misjonarz. - W rękach rebeliantów jest co najmniej 200 osób. Strach rośnie tym bardziej, że mówi się, iż porwani wykorzystywani są jako żywe tarcze w walce z siłami rządowymi. Rebelianci domagają się nie autonomii, ale niepodległości. W porozumieniu pokojowym rząd deklaruje wolę utworzenia autonomicznego regionu muzułmańskiego Bangsamoro, im to jednak nie wystarcza. Chcą niepodległego państwa. Stąd też teraz próbowali dostać się do ratusza, by w miejsce filipińskiej flagi zatknąć swoją i tym samym ogłosić Zamboangę stolicą niezależnego państwa”.
Dziś rano w kościołach na Mindanao zostały odprawione Msze św. o pokój. Działania separatystów z Narodowego Frontu Wyzwolenia Moro kosztowały dotąd życie 120 tys. ludzi.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.