Jeżdżąc traktorem po świeżo zaoranym polu o powierzchni 25 tysięcy metrów kwadratowych w miejscowości Castagnaro koło Werony włoski artysta Dario Gambarin „narysował” gigantyczny portret papieża Franciszka.
Była to jego reakcja na niedzielny apel papieża o pokój w Syrii i wołanie: „Nigdy więcej wojny!”.
„Faktycznie, portret Franciszka widoczny jest jedynie z wysoka – przyznał artysta – ale jeśli zdołamy podnieść w górę nasze serca, my też zdołamy go zobaczyć, nie tylko aniołowie”.
Wcześniej w ten sam sposób Gambarin „sportretował” m.in. Nelsona Mandelę i Baracka Obamę.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".