Marzec to miesiąc popularnych w Hiszpanii „ksaweriad”, czyli pielgrzymek do Javier, rodzinnej miejscowości św. Franciszka Ksawerego. XVI-wieczny jezuita był wielkim misjonarzem Dalekiego Wschodu.
Za pierwszą „ksaweriadę” uważa się pielgrzymkę, którą zorganizowały władze Nawarry 4 marca 1886 r. Była podziękowaniem za to, że region nie został dotknięty przez panującą wówczas epidemią cholery. Natomiast pierwsza oficjalna „ksaweriada” odbyła się 10 marca 1940 r. i wzięło w niej udział ponad pięć tysięcy osób.
W tym roku pielgrzymka do Javier odbywa się pod hasłem „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”. Uczestnicy wyruszają pieszo z pobliskich miejscowości odmawiając Drogę Krzyżową. Niosą prosty krzyż, który przypomina charakter misyjny, pokutny i wielkopostny „ksaweriad”. Już na miejscu, jeśli pogoda pozwoli, celebrowana jest Msza na placu przed świątynią, której przewodniczy miejscowy ordynariusz. Od 4 marca do rodzinnej miejscowości św. Franciszka pielgrzymują różne grupy z regionu Nawarry, której misjonarz Dalekiego Wschodu jest patronem. Natomiast dzisiaj rozpoczyna się pierwsza tzw. ogólna ksaweriada, w której udział biorą grupy z różnych diecezji Hiszpanii. Kolejna odbędzie się za tydzień.
Pierwsza „ksaweriada” odbywa się zawsze podczas nowenny do patrona misji i Nawarry. Tzw. nowenna łaski (Novena de la Gracia) trwa od 4 do 12 marca. W tym dniu przypada rocznica kanonizacji jezuity, która miała miejsce w 1622 r.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.