„Człowiek cichy i bardzo życzliwy. Otwarty zarówno na ludzi, jak i na wszelkie nowości techniki” – tak zmarłego jezuitę wspominają zakonni współbracia.
W Krakowie odbył się pogrzeb o. Czesława Michaluni SJ. Mszy w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa przewodniczył bp Jan Szkodoń.
Zmarły 6 stycznia jezuita był oddanym bibliotekarzem i nauczycielem. Wykładał logikę, metodologię, teorię poznania i łacinę na Wydziale Filozoficznym Towarzystwa Jezusowego w Krakowie, na Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie, w Wyższym Instytucie Katechetycznym oraz w seminariach duchownych: śląskim, sercanów, paulinów, misjonarzy, franciszkanów konwentualnych i reformatów. Przez 46 lat prowadził bibliotekę filozoficzną Towarzystwa Jezusowego.
O. Michalunio był jednym z pionierów komputeryzacji bibliotek kościelnych w czasie, gdy nie było jeszcze ustalonego standardu polskich liter – przypomniał w homilii o. Robert Janusz SJ. „Był tytanem pracy, miłosiernej posługi nie tylko naukowej, ale i praktycznej, prowadził skromne i ascetyczne życie – wspominał kaznodzieja. – Jako profesor był niezwykle dokładny i miłosierny. Umiał cieszyć się osiągnięciami innych”. O. Janusz przypomniał też książkę życia o. Michaluni: „Dicta – sentencje łacińskie”, szeroko konsultowaną także w internecie.
Uroczystościom pogrzebowym zmarłego w wieku 93 lat zakonnika przewodniczył na Cmentarzu Rakowickim o. Jakub Kołacz SJ. Ciało o. Michaluni złożono w tamtejszym grobowcu jezuitów.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.