„W ostatnim roku doszło do tak silnego skonfliktowania polityków i społeczeństwa, że wydaje się to już nieuleczalne. Nie wiem, jak obecną sytuację w Polsce zmienić, ale chrześcijanom radzę nawrócenie” - komentuje biskup koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak.
Ordynariusz za najważniejsze wydarzenie minionego roku w diecezji uważa obchody jej 40-lecia. Priorytetami dla diecezji w nadchodzącym roku będą Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu, Dom Miłosierdzia w Koszalinie oraz hospicjum w Darłowie.
„Bolesne jest dla mnie to, że doszło do tak silnego skonfliktowania polityków i społeczeństwa, nieprzebierania w słowach podczas debat i w mediach. Jestem bezradny i zażenowany poziomem dyskusji, bo można się skrajnie nie zgadzać, dopóki dyskusja jest merytoryczna i zachowujemy wzajemny szacunek” - przekonuje bp Dajczak i uzasadnia: „ABC Ewangelii to postawa Jezusa, który radykalnie przeciwstawiał się grzechowi, ale jednocześnie był największym obrońcą grzesznika. Kiedy zaczyna się atak na osobę, a nie o sprawę, kończy się Ewangelia. Nie wiem, jak obecną sytuację w Polsce zmienić, ale chrześcijanom radzę nawrócenie”.
Zdaniem ordynariusza najważniejszym wydarzeniem minionego roku w diecezji były obchody jej 40-lecia. „To było ważne wydarzenie nie ze względu na ‘kościelne’ świętowanie, tylko w kontekście wydarzenia wiary. Owoce rekolekcji kapłańskich, spotkania wspólnot i obchodów jubileuszowych na stadionie obserwuję do dziś w wielu parafiach” - przekonuje bp Dajczak.
Ordynariusz zwraca też uwagę na dzieła podejmowane przez Kościół dla najuboższych. „Boleję nad tym, że skala ubóstwa w naszym regionie rośnie. Akcja Caritas diecezjalnej i Polskiego Radia Koszalin ‘Pusta choinka’ pokazała, że potrzeby rodzin są dziś podstawowe, od artykułów spożywczych, szkolnych po odzież. Te dzieci nie prosiły o sprzęt komputerowy, czy inne wyszukane prezenty. Dlatego cieszę się, że w diecezji coraz więcej dzieł jest podejmowanych na rzecz potrzebujących” - uzasadnia.
Nadzieje biskup pokłada w powstającym w Koszalinie Domu Miłosierdzia, który będzie obejmował długotrwałym i kompleksowym wsparciem potrzebujących, a więc osoby bezdomne, samotne, uzależnione od alkoholu i narkotyków, a także dotkniętych stratą bliskich osób, czy depresją.
Priorytetami dla bp. Dajczaka na najbliższy rok będą Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu, Dom Miłosierdzia w Koszalinie oraz hospicjum w Darłowie. „Chciałbym, żeby to sanktuarium diecezjalne stało się duchowym sercem diecezji. Nie mogę się już doczekać, kiedy Dom Miłosierdzia rozpocznie działalność i przez 24 godziny na dobę każdy człowiek w skrajnej sytuacji przekona się, że tam mu pomogą, a miejsce stanie się jego domem” - tłumaczy bp Dajczak.
Ważnym wydarzeniem w 2013 roku będzie 25-lecie koronacji koronami papieskimi Piety Skrzatuskiej. „Czekamy jeszcze na certyfikat potwierdzający rok pochodzenia zabytkowych koron, jakie zdobiły pietę jeszcze przed koronami papieskimi, prawdopodobnie już od drugiej połowy XVII wieku. Jeśli opinie historyków się potwierdzą, okaże się, że to jedne z najstarszych zachowanych koron wotywnych w Polsce. To pokazuje, że Skrzatusz niesie ze sobą wieki odnajdywania się tam ludzi i chcemy to dziedzictwo wieków przetłumaczyć na nasze ‘teraz’”- wyjaśnia biskup.
Kolejnym planowanym wydarzeniem będzie ewangelizacja trzech największych miast diecezji, czyli Koszalina, Słupska i Piły. „To nie będzie tylko zewnętrzna akcja, ale próba zmiany funkcjonowania duszpasterstwa parafii i dynamizowania tam działań. Na finał akcji ewangelizacyjnej przyjadą do tych miast ewangelizatorzy z Brazylii ojcowie Antonello Cadeddo i Enrique Porcu, których gościliśmy na 40-lecie diecezji. Będą też na wrześniowym spotkaniu młodych w Skrzatuszu oraz na obchodach 25-lecia koronacji koronami papieskimi”- informuje bp Dajczak. W program obchodów Roku Skrzatuskiego w diecezji wpisuje się także Diecezjalny Dzień Dziecka, jaki odbędzie się w ostatnią sobotę maja w sanktuarium.
Troską Kościoła, także w wymiarze diecezjalnym, jest rodzina i w związku ze statystykami, dotyczącymi niskiej dzietności w Polsce, bp diecezjalny uważa za konieczne przeorientowanie poradnictwa rodzinnego. „Nośnym tematem jest dziś in vitro, ale to nie jest klucz do pokonania kryzysu demograficznego w Polsce. Nie o technikę chodzi, tylko o warunki życia rodzin w Polsce, zmianę mentalności młodych ludzi i politykę prorodzinną” - przekonuje bp Dajczak.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.