O duszpasterstwie młodzieży w czasach pilnej potrzeby edukacji mówił w Walencji kard. Stanisław Ryłko. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich wziął udział w I Ogólnohiszpańskim Kongresie Duszpasterstwa Młodzieżowego.
Kard. Ryłko raz jeszcze podziękował Kościołowi w Hiszpanii za madryckie Światowe Dni Młodzieży, które były – jak podkreślił – prawdziwą «epifanią» Kościoła młodego, pełnego entuzjazmu i radości wiary”. Watykański hierarcha wskazał, że kongres w Walencji uwypukla znaczenie duszpasterstwa młodzieżowego, stawia też jednak wiele pytań o to, kim jest dzisiejsza młodzież, czego szuka i co ją różni od poprzednich pokoleń.
„Młodzi ludzie chcą utwierdzić swoją tożsamość, są hojni i odważni, jeśli mają motywacje. W porównaniu do poprzednich pokoleń mają jednak mniej punktów odniesienia i słabsze poczucie przynależności – mówił kard. Ryłko. – Cechuje ich alarmujące wykorzenienie kulturowe, religijne i moralne oraz przesadny indywidualizm. W społeczeństwie, które promuje wątpienie, niedojrzałość i infantylizm, młodzież ma trudności, aby dojrzeć. Tej sytuacji wychowawcy – kapłani, osoby zakonne i świeccy – muszą stawić czoło” – wskazał przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich. Jak zauważył, dziś potrzebni są przede wszystkim dobrzy nauczyciele, mistrzowie. Wychowanie młodego pokolenia jest jednak zadaniem całej wspólnoty kościelnej.
Kongres w Walencji zakończyło zaproszenie hiszpańskiej młodzieży do udziału w ŚDM w Rio de Janeiro.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.