Zakonnicy Mozambiku alarmują w sprawie przemocy szerzącej się w tym położnym na południowym wschodzie Afryki kraju
Nie oszczędza ona nawet duchownych. Niedawno jej ofiarą padł tam ksiądz ze zgromadzenia misjonarzy Konsolata, napadnięty i zabity przez złodziei.
Konferencja Instytutów Zakonnych Mozambiku wysłała w tej sprawie list do papieskiej fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jego autorzy zwracają uwagę, że wspomniany incydent wpisuje się w falę przemocy i przestępczości, jaka zalewa kraj. Jej przejawy to handel ludźmi i narządami do przeszczepów, gwałty, napady, uprowadzenia i zabójstwa. „To wszystko czyni obywateli zakładnikami w ich własnej ojczyźnie – czytamy w dokumencie. – Nie można sobie wyobrazić rozwoju naszego kraju bez podstawowych wartości. Każde ludzkie życie jest więcej warte, niż liczne wielkoskalowe inwestycje finansowe”. Konferencja Instytutów Zakonnych Mozambiku wyraża przekonanie, że u podstaw fali przestępczości stoi nędza i rażące nierówności społeczne. Dlatego apeluje do społeczeństwa, organizacji pozarządowych, mediów i ludzi dobrej woli o włączenie się w debatę nad sposobami przerwania zabójczej spirali przemocy.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.