Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że to serce „Schuberta północnych Niemiec” Carla Loewego znaleziono w szczecińskiej katedrze podczas prac renowacyjnych..
Robotnicy odkryli urnę 27 lutego, informacja była ściśle strzeżona do czasu otwarcia urny. Dziś dokonała tego Komisja powołana przez abp. Andrzeja Dzięgę, metropolitę szczecińsko-kamieńskiego w celu określenia zawartości i wartości historycznej urny.
Komisja otworzyła 18-kilogramową kamienną urnę z jasnego piaskowca, a w niej była metalowa kapsuła. W oficjalnym komunikacie komisji można przeczytać, że: "W oparciu o wcześniejsze informacje znajdujące się w opisach historycznych m.in. w Historii Szczecina Martina Wehrmanna z 1911 r. oraz tekst tablicy kamiennej umieszczony na filarze szczecińskiej katedry, możemy przypuszczać, że wewnątrz kapsuły znajduje się serce Carla Loewego".
Zawartość urny zostanie poddana dalszym badaniom, jeśli wyrazi na to zgodę rodzina zmarłego kompozytora - mówi ks. Andrzej Krzystek, przewodniczący Komisji. - W tej chwili jesteśmy przekonani, że tam się znajduje serce Carla Loewego, ale takie badania doprowadziłyby nas do stuprocentowej pewności - dodaje.
Urna znajdowała się w części południowego filaru, obok barokowych organów, na których grał Loewe. Zostało tam umieszczone pod koniec XIX wieku, kiedy szczecinianie sprowadzili je z Kilonii, gdzie zmarł artysta, do kościoła św. Jakuba.
Powojenne poszukiwania nie dały rezultatów. Nikt nie przypuszczał, iż komora z sercem znajdować może się tak wysoko. Nisze odkryto niemal tuż pod sklepieniem katedry.
Carl Loewe - niemiecki kompozytor, dyrygent, śpiewak i organista - do Szczecina przybył w 1820 r. Pracował jako organista w kościele św. Jakuba i był dyrektorem założonej przez siebie w 1824 r. szkoły muzycznej. Brał czynny udział w życiu kulturalnym miasta, organizował m.in. koncerty.
Umieszczenie tej urny ponownie w katedrze odbędzie się podczas uroczystego nabożeństwa, któremu ma przewodniczyć abp Andrzej Dzięga. Ma to mieć wymiar ekumeniczny i jak uważa ks. Krzystek, będzie to połączone z koncertem. Termin tej uroczystości na razie nie jest znany.
Abp Welby postrzega jedność jako jedno z największych duchowych wyzwań chrześcijaństwa.
Pomniejszają nas i uniemożliwiają rozwój człowieka - uważa Franciszek.