Na drodze życia chrześcijanina prawda nie jest czymś, co podlega negocjacjom: trzeba być sprawiedliwymi będąc miłosiernymi, a wiary winna być wolna od logiki kazuistycznej – powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Do porzucenia podwójnego, gorszącego życia i nie zwlekania z nawróceniem wezwał dziś Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Papież podkreślił też, że zgorszenie pociąga za sobą destrukcję.
„Niech Pan da nam łaskę świętego wstydu w obliczu pokusy ambicji, która dotyka każdego, nawet wspólnotę kościelną” – zachęcił papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
- Wojna zaczyna się w ludzkim sercu i dlatego wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za strzeżenie pokoju - powiedział papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty nawiązał w swojej homilii do pierwszego czytania wczorajszej i dzisiejszej liturgii, opisującego zakończenie potopu i przymierze Boga z Noem.
Na znaczenie odwagi, modlitwy i pokory w życiu głosicieli słowa Bożego zwrócił uwagę papież podczas Eucharystii w Domu św. Marty.
Do natychmiastowego powstrzymania nienawiści i odbudowywania braterstwa między ludźmi wezwał Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Kiedy przeżywamy pokusy, trzeba się modlić, a nie dialogować z diabłem – stwierdził papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Ojciec Święty odniósł się do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii, (Rdz 3, 1-8), zawierającego opis grzechu pierworodnego, a następnie nawiązał do ewangelicznego opisu kuszenia Pana Jezusa na pustyni.
„Bez kobiet, nie ma w świecie harmonii” – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Swoją homilię skoncentrował Ojciec Święty na postaci kobiety w nawiązaniu do opisu zawartego w pierwszym czytaniu z Księgi Rodzaju (Rdz 2, 18-25) opisującego stworzenie kobiety i małżeństwo pierwszych rodziców.
O trzech darach, jakimi Bóg obdarzył człowieka: tożsamości, ziemi na której ma on kontynuować dzieło stworzenia oraz wzajemnej miłości kobiety i mężczyzny mówił dziś papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Ludzie surowi boją się wolności, którą nam daje Bóg, boją się miłości - powiedział papież Franciszek w homilii podczas porannej Mszy św. w Domu św. Marty w Watykanie. Podkreślił, że chrześcijanin jest niewolnikiem miłości, a nie obowiązku i wezwał wierzących do nieukrywania się za surowością przykazań.