Starożytna tradycja pielgrzymowania do miejsc świętych przypomina nam o nierozerwalnej więzi łączącej Kościół i naród żydowski - powiedział 9 maja Benedykt XVI w bazylice wzniesionej ku czci Mojżesza na górze Nebo.
To stąd Mojżesz ujrzał po raz pierwszy Ziemię Obiecaną i tu też, jak niesie tradycja, został pochowany. W bazylice wzniesionej ku jego czci przywitał Ojca Świętego przełożony generalny opiekujących się tym miejscem franciszkanów, o. José Rodríguez Carballo.
„Góra Nebo świadczy, że obietnice składane przez Boga są rzeczywistością. Bóg nigdy nie opuścił swojego ludu” – powiedział zakonnik. Przypomniał, że podczas drogi przez pustynię żywił Stwórca żywił swój lud manną z nieba i wodą ze skały. „Ojciec prowadzi nas do swojego Syna” – zaznaczył o. Carballo nawiązując do dalszych etapów pielgrzymki papieża do Ziemi Świętej. Benedykt XVI po pobycie w Jordanii, uda się do Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Odwiedzi m.in. Bazylikę Grobu Pańskiego w Jerozolimie.
Przed przemówieniem Benedykta XVI odczytano fragment Księgi Powtórzonego Prawa, w którym opisano przybycie Mojżesza na górę Nebo. Następnie Benedykt XVI „w imieniu swoim i całego Kościoła” podziękował franciszkanom za ich wielowiekową służbę w Ziemi Świętej, w miejscu, z którego „Mojżesz spoglądał na Ziemię Obiecaną z daleka, u kresu swego ziemskiego pielgrzymowania”. Papież podkreślił, że również my „jesteśmy częścią nigdy niekończącej się pielgrzymki ludu Bożego przez dzieje”. „Idąc śladami proroków, apostołów i świętych, jesteśmy wezwani do kroczenia wraz z Panem, aby pełnić Jego misję, aby dawać świadectwo o Ewangelii powszechnej miłości i miłosierdzia Bożego” – mówił Benedykt XVI.
Po przemówieniu Ojciec Święty prowadzony przez przełożonego franciszkanów podszedł do krzyża, na którym wisi wyrzeźbiony wąż, przypominający wyjście Izraelitów z Egiptu. Z tego miejsca Benedykt XVI, niczym biblijny Mojżesz, spojrzał na Ziemię Świętą. Zarówno Jerozolima jak i Betlejem odległe są od góry Nebo o niecałe 50 km. Schodząc z góry w towarzystwie kapłanów i hierarchów, m.in. łacińskiego patriarchy Jerozolimy abp. Fouada Twala, papież przystanął przy krzewie oliwnym zasadzonym przez Jana Pawła II w 2000 r.
Benedykt XVI przyjechał na górę Nebo po Mszy św. odprawionej w kaplicy nuncjatury apostolskiej w Ammanie, gdzie zamieszkuje do poniedziałku. Kolejnym etapem jego pielgrzymki będzie Madaba, rodzinne miasto łacińskiego patriarchy Jerozolimy, abp Fouada Twala. Papież ok. 10.30 czasu lokalnego (9.30 polskiego) poświęci tam kamień węgielny pod pierwszy uniwersytet organizowany w tym kraju przez Kościół katolicki.
kw / maz
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.