Do jakiej Ziemi Świętej pielgrzymuje papież?

Ponad połowę chrześcijan w Ziemi Świętej stanowią wierni kościołów prawosławnych i wschodnich. Katolicy skupieni są w kilku kościołach: rzymskim i obrządków wschodnich: greckokatolickim (melchickim), maronickim (Libańczycy), syryjskim, ormiańskim, chaldejskim, koptyjskim, etiopskim.

 

Wielkie oczekiwania

Papieska wizyta obok wymiaru duszpastersko-religijnego będzie miała także wyraźny kontekst polityczny. Franciszek przybędzie do Ziemi Świętej, która od dziesiątków lat jest miejscem niekończącego się konfliktu. Dążenia Palestyńczyków do odzyskania autonomii z jednej strony, a z drugiej zapewnienie sobie bezpieczeństwa przez Izraelczyków doprowadziły do powstania swego rodzaju "węzła gordyjskiego", którego nikt nie potrafi rozwiązać. Skutkuje to ofiarami tak z jednej, jak i drugiej strony. Palestyńsko-izraelskie rozmowy pokojowe są całkowitym impasie, wojna domowa w Syrii, pogłębiający się kryzys wewnętrzny w Egipcie sprawia, że większość mieszkańców Bliskiego Wschodu pokłada w papieskiej wizycie wielkie nadzieje.

"Papież Franciszek przybędzie tam z misją łaski i pokoju, w której powinien otrzymać wsparcie wszystkich wierzących" - mówił niedawno w sanktuarium w Fatimie patriarcha łaciński Jerozolimy abp Fouad Twal. Zaznaczył, że „Ojciec Święty nie przyjeżdża, by rozwiązać konflikt izraelsko-palestyński”.

"Choć bowiem wymiar polityczny jego wizyty jest nieodłączny od wymiaru duszpasterskiego, to jednak nie można od niej oczekiwać więcej, niż może ona sprawić - dodał biskup pomocniczy patriarchatu łacińskiego William Shomali.

"Izraelczycy, bez względu na wyznawaną wiarę, są gotowi przyjąć Franciszka z otwartymi ramionami” - zapewnił na stronie internetowej magazynu „San Francesco Patrone d’Italia” ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej Zion Evrony. "Wizyta ta będzie wydarzeniem historycznym odbywającym się w momencie, w którym relacje między żydami i katolikami są bez wątpienia najlepsze od dwóch tysięcy lat. Jesteśmy pewni, że ta wizyta jeszcze je umocni" - dodał Evrony.

Jego zdaniem papież Franciszek jest człowiekiem o wielkiej duchowości i charyzmie. "Jest bliski narodowi żydowskiemu. Wysoko cenimy jego zaangażowanie w walce z antysemityzmem - podkreślił przypominając słowa Ojca Świętego z 24 kwietnia 2013 roku, że chrześcijanin nie może być antysemitą.

Pobyt papieża Franciszka pod koniec maja w Ziemi Świętej będzie miał wielkie znaczenie także dla Palestyńczyków – uważa rektor łacińskiego seminarium duchownego w Beit Dżala, a zarazem rzecznik ds. papieskiej wizyty Dżama Khader. Również burmistrz Betlejem Vera Baboun spodziewa się, że wizyta Ojca Świętego w mieście, w którym narodził się Jezus, będzie sygnałem nadziei dla Palestyńczyków.

W wypowiedzi dla palestyńskiej agencji prasowej „Wafa” Khader oświadczył, że wizyta ta odgrywa wielką rolę w „sprawie palestyńskiej” i zwraca uwagę na cierpienia Palestyńczyków. Natomiast Vera Baboun – palestyńska katoliczka i pierwsza kobieta-burmistrz Betlejem – spodziewa się, że odwiedziny przez papieża miasta narodzenia Jezusa będą sygnałem nadziei dla Palestyńczyków.

50 lat po pierwszym spotkaniu papieża z patriarchą

Ważnym celem pielgrzymki Franciszka do Ziemi Świętej są obchody 50. rocznicy historycznego spotkania papieża Pawła VI z patriarchą Atenagorasem, które miało miejsce 5 stycznia 1964 r. Z tej okazji papież spotka się teraz z obecnym honorowym zwierzchnikiem światowego prawosławia patriarchą ekumenicznycm Bartłomiejem I.

Zdaniem patriarchy Bartłomieja droga do jedności jest jeszcze długa, ale przyjęcie przez Franciszka jego zaproszenia na spotkanie w Jerozolimie świadczy o tym, że istnieje wola położenia kresu podziałom. "Kiedy się to stanie, nie wiemy. Jak się to stanie, nie wiemy. Tylko Bóg wie" - zaznaczył hierarcha.

Z dystansem do tego spotkania odnosi się prawosławny patriarcha Jerozolimy Teofil III. "Dotychczas nie ma zgody między katolicyzmem a prawosławiem co do tego, co oznacza jedność Kościoła, a głównym problemem podziału między naszymi Kościołami jest przede wszystkim urząd papieża" - powiedział w rozmowie z niemieckim pismem „Die Tagespost”. Według hierarchy, dotychczasowe wizje jedności są przedwczesne.

Spotkanie Pawła VI z Atenagorasem odbyło się w ramach historycznej pielgrzymki papieża do Ziemi Świętej w dniach 4-6 stycznia 1964 r. Była to pierwsza podróż zagraniczna Biskupa Rzymu od ponad tysiąca lat, a zarazem pierwsza w dziejach wizyta papieża w ojczyźnie Jezusa.

Papież Montini przed rozpoczęciem swej podróży chciał, aby w tym samym czasie spotkali się w Ziemi Świętej przywódcy wszystkich najważniejszych wyznań chrześcijańskich, co nadałoby jego pielgrzymce wymiar jeszcze bardziej symboliczny i prawdziwie ekumeniczny. Do tego niestety nie doszło.
Spotkali się tylko obaj główni zwierzchnicy chrześcijaństwa: zachodniego i wschodniego. Odbyli wówczas krótką rozmowę prywatną, wymienili uściski pokoju i dary. Na zakończenie odmówiono oddzielnie, choć jednocześnie, po grecku i łacinie Modlitwę Pańską. Owocem spotkania Pawła VI i Atenagorasa był symboliczny akt wzajemnego zdjęcia ekskomunik z 1054 r. do którego doszło 7 grudnia 1965 r.

Papież Franciszek i patriarcha Bartłomiej spotkają się tym razem w Jerozolimie czterokrotnie. 25 maja przewidziane jest spotkanie prywatne w przedstawicielstwie Stolicy Apostolskiej na Górze Oliwnej. W jego trakcie zwierzchnicy obu Kościołów podpiszą wspólną deklarację. Następnie planowana jest modlitwa ekumeniczna w bazylice Grobu Pańskiego, a po niej patriarcha Bartłomiej będzie gościem na wspólnej kolacji w Łacińskim Patriarchacie Jerozolimy. Następnego dnia papież złoży rewizytę patriarsze w kościele prawosławnym pw. Mężów Galilejskich na Górze Oliwnej.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg