W mediach utrwalany jest obraz Jana Pawła II jako supergwiazdy, nowej ikony masowej kultury. Był przecież papieżem, który tak bardzo zmienił Kościół i świat. Zapomina się, że być może najważniejszym rysem tego pontyfikatu było cierpienie.
Książka „Dlatego jest święty” to opowieść ks. Sławomira Odera o życiu Jana Pawła II. We Włoszech w ciągu kilku dni stała się bestsellerem. W Polsce ukaże się w październiku.
Na początku pontyfikatu Benedykt XVI powiedział, że pragnie budować „mosty” łączące skłócony świat.
W pontyfikacie Jana Pawła II dialog międzyreligijny zajmował miejsce wyjątkowe. „Polski” papież w większym stopniu niż którykolwiek z jego poprzedników urzeczywistniał dialogowe relacje z muzułmanami.
Czy wciąż można powiedzieć coś oryginalnego na temat Jana Pawła II i tego, kim był dla Polaków? Z tym zadaniem zmierzył się Paweł Zuchniewicz.
Trzydzieści razy dookoła świata
Jan Paweł II opowiadał się za wolnością polityczną, gospodarczą, religijną, za prawami człowieka. Przyczynił się do przełomu 1989 roku. Uczył, że wolność łączy się z szukaniem prawdy, że jej celem jest miłość.
Żywiołem Jana Pawła II byli ludzie. „Każdy człowiek jest osobnym rozdziałem. Każdego przyjmuję jako osobę, którą przysyła Chrystus" - pisał. To było wypisane na jego twarzy. Czy tu nie leży sekret owocności jego misji?
Komuniści przedstawiali papieży jako wrogów ludu, przedstawicieli klasy panującej, która lud uciska. Wyzwolenie przynosili komuniści. Klasycy marksizmu bardzo by się zdziwili, gdyby dożyli 1989 r. W Polsce komunizm obalił Papież.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.