W Syrii, mimo krwawego konfliktu i licznych cierpień, o których mówił wczoraj Papież przed błogosławieństwem Urbi et Orbi, Boże Narodzenie przeżywa się jako tajemnicę radości i solidarności.
Pogłębia się kryzys humanitarny w Syrii. „Chociaż robimy co w naszej mocy, nie zaspokajamy wszystkich potrzeb uchodźców. Konieczne jest nam wsparcie” – powiedział agencji Fides Pascal Kateb, dyrektor syryjskiej Caritas.
Sytuacja w Syrii była tym razem głównym tematem spotkania Dzieł Pomocy Kościołom Wschodnim ROACO.
Choć z okazji muzułmańskiego Święta Ofiar ogłoszono w Syrii rozejm, zginęło co najmniej 146 osób - podało w sobotę opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka
Chrześcijanie różnych wyznań coraz bardziej angażują się w dialog pokojowy w Syrii oraz w niesienie pomocy potrzebującym. By ułatwić porozumienie między stronami konfliktu podejmują się niełatwej roli mediatorów.
Wpływowe syryjskie Bractwo Muzułmańskie zaapelowało do rodaków, by podczas trwających obecnie starć w Damaszku udzielili wsparcia rebeliantom. Walki w stolicy członkowie Bractwa nazwali "decydującą bitwą" - pisze we wtorek AFP.
Tak wojenną rzeczywistość Syrii opisuje patriarcha melchicki. Grzegorz III Laham przypomina, że w tym kraju zrównano z ziemią nie tylko tysiące domów, ale także co najmniej 96 kościołów.
Włoski jezuita o. Paolo Dall’Oglio zdecydował się natychmiast opuścić Syrię.
Niosąc pomoc uchodźcom musimy pamiętać nie tylko o ich potrzebach materialnych, ale i duchowych. Chrześcijańskie miłosierdzie jest czymś więcej niż filantropią.
Na temat pomocy charytatywnej dla ludności Syrii, cierpiącej wskutek konfliktu zbrojnego, obradują tamtejsi biskupi katoliccy różnych obrządków.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na sierpień: „O umiejętność życia wspólnego”.