„Korupcja sprawia, że stale wzrasta zadłużenie zagraniczne Hondurasu, który musi jak żebrak wyciągać rękę, prosząc o pomoc organizacji międzynarodowych”. Zwrócił na to uwagę arcybiskup stolicy tego środkowoamerykańskiego kraju.
Przemoc, coraz większe ubóstwo, brak szacunku dla życia, rozpad rodzin i korupcja policji... Takie plagi raniące Honduras wyliczył 3 lutego kard. Óscar Andrés Rodríguez Maradiaga SDB w narodowym sanktuarium w Suyapie na przedmieściach stołecznej Tegucigalpy.
Kościół w Hondurasie zaapelował do władz o oczyszczenie policji państwowej z przestępców. W specjalnym komunikacie episkopat tego kraju wskazuje na praktyczną bezkarność stróżów prawa, co skutkuje stale rosnącą liczbą działań nielegalnych, czy wręcz godnych potępienia.
Katolicki biskup-senior zrezygnował z kandydowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich w Hondurasie.
Metropolita stolicy Salwadoru wezwał przywódców swojego kraju i Hondurasu do pokojowego zażegnania obecnego napięcia.
Dwa największe i najbardziej niebezpieczne gangi działające w Hondurasie ogłosiły 28 maja długo oczekiwany rozejm.
Katechezą dla więźniów wygłoszoną przez jednego z biskupów rozpoczęła się w Hondurasie kampania „60 dni bez przemocy w więzieniach”.
Kościół w Hondurasie i Salwadorze jednym głosem potępił zbrodniczą przemoc, która sieje śmierć na ulicach miast obu tych środkowoamerykańskich krajów.
Na specjalnej audiencji Benedykt XVI przyjął prezydenta Hondurasu, Porfirio Lobo Sosę. Latynoamerykański polityk spotkał się następnie z kardynałem sekretarzem stanu Tarcisio Bertone oraz szefem papieskiej dyplomacji, abp. Dominique’iem Mambertim.
O ustanie przemocy i korupcji w Hondurasie modlił się w Wielkanoc kard. Oscar Andrés Rodríguez Maradiaga.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.