Kościół i świat przeżywają dziś „nie tylko epokę zmian, ale zmianę epoki”.
Ojciec Edward Danaing Daleng mówi mediom watykańskim o związkach Papieża Leona XIV z kontynentem afrykańskim.
„Najmocniejszym momentem konklawe jest chwila, gdy oczekiwanie zamienia się w rzeczywistość” – powiedział kard. Fernando Filoni. W czasie czwartego rozstrzygającego głosowania podczas konklawe był on skrutatorem, czyli osobą wyznaczoną do liczenia głosów.
Zaledwie cztery dni po konklawe nowy papież Leon XIV zasugerował możliwość rychłej podróży do Turcji, z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Nie jest to żadnym zaskoczeniem dla tych, którzy już znali jego biografię: jako kardynał, biskup, a zwłaszcza podczas dwunastu lat pełnienia funkcji przeora generalnego Zakonu Augustianów, Robert Francis Prevost podróżował więcej niż którykolwiek inny papież przed objęciem urzędu.
Papież Leon XIV spotkał się z Jannikiem Sinnerem, liderem tenisowego rankingu ATP. Tenisowy włoski mistrz przekazał Ojcu Świętemu rakietę taką, jakiej sam używa w trakcie meczów.
Kościół musi uczyć się od chrześcijańskiego Wschodu prymatu Boga i poczucia tajemnicy w liturgii - mówił Leon XIV do przedstawicieli katolickich Kościołów wschodnich. Zauważył, że często są to Kościoły męczeńskie. Zadeklarował, że dołoży wszelkich starań, aby na świecie powrócił pokój. Zapowiedział też podjęcie niezbędnych kroków, by katolikom wschodnim żyjącym w diasporze pomóc zachować ich tradycję i tożsamość.
Pierwszy północny Amerykanin i zarazem pierwszy augustianin na tronie Piotrowym wchodzi do Watykanu nie jak monarcha, lecz jak menedżer miłosierdzia z peruwiańskiej prowincji.
„Blask chrześcijańskiego Wschodu wymaga dziś bardziej niż kiedykolwiek wolności od wszelkiej światowej zależności i wszelkich tendencji sprzecznych z komunią, aby być wiernym w posłuszeństwie i ewangelicznym świadectwie” – Leon XIV podczas audiencji dla zwierzchników i wiernych Kościołów wschodnich przybyłych do Rzymu z okazji Roku Jubileuszowego w watykańskiej Auli Pawła VI . Papież przypomniał, że Kościoły wschodnie są Kościołami „męczeńskimi” od Ziemi Świętej po Ukrainę, od Libanu po Syrię, od Bliskiego Wschodu po Tigraj i Kaukaz. „Ileż przemocy!” – stwierdził.
Jeśli naszym imieniem jest Nadzieja, to nosimy je również dlatego, że jesteśmy potomstwem śmiejącego się Izaaka syna Abrahama.
Wcześniej władze Wiecznego Miasta ogłosiły, że w mszy udział weźmie około 250 tys. osób.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Maj, który przeżywamy w szczególnym czasie dla Kościoła i dla każdego z nas, jest zaproszeniem do modlitwy w intencji godnych warunków pracy.