O drodze pokory, łagodności, ubóstwa, świadomości swego grzechu, prowadzącej do poznania Boga, mówił dziś ojciec święty podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Także pośród wielu trudności chrześcijanin nie może popadać w rozpacz – powiedział papież podczas dzisiejszej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Kiedy Kościół jest pokorny i ubogi, to wówczas jest wierny Chrystusowi, w przeciwnym razie grozi mu pokusa świecenia własnym światłem, zamiast dawania światu światła Bożego – przestrzegł papież podczas porannej Eucharystii w kaplicy Domu Świętej Marty.
Jezusowe odkupienie jest zawsze darmowe.
Jezus płacze także dzisiaj, kiedy drzwi naszych serc, pasterzy, Kościoła zamykają się na Jego niespodzianki, nie rozpoznając Tego, który przynosi pokój – powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Zauważył, że zbyt często boimy się nawrócenia, bo oznacza to zgodę, by prowadził nas Pan.
Przed letniością i powierzchownością chrześcijaństwa ponownie przestrzegł Ojciec Święty podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
Przed niebezpieczeństwem zamknięcia się w swoim światku i nie dostrzegania potrzeb ubogich, czy osób usuniętych na margines przestrzegł dziś Franciszek podczas Mszy św. sprawowanej w Domu Świętej Marty.
Aby przekazać wiarę młodemu pokoleniu i pomóc mu doświadczyć prawdy i miłości, dorośli powinni bardziej świecić przykładem, niż uczyć słowami. Mówił o tym Papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty, nawiązując do pierwszego czytania liturgicznego, w którym Jan apostoł zachęca do trwania w miłości i nauce Chrystusa.
Królestwo Boże rośnie każdego dnia, dzięki tym, którzy o nim świadczą bez rozgłosu, modląc się i żyjąc z wiarą swoimi zobowiązaniami w rodzinie, w pracy, w swoich wspólnotach – powiedział papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty.
Na wzór Jezusa powinniśmy służyć, nie domagając się niczego w zamian - mówił papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.