Cóż można wtedy zrobić ze słowami o piekle innego, jak wyśmiać? Cóż można wtedy zrobić z pytaniem o życie wieczne, jak powiedzieć: nie wierzę?
Kim jest dla nas Maryja? Asem z rękawa, który w razie wpadki zainterweniuje „na górze” w naszej sprawie, czy kimś, z kim można iść drogą życia?
W tym centrum świata wielu ludzi po raz pierwszy w życiu klęka przed Bogiem. I to aż tak, że zdziera sobie kolana do krwi.