Należą oni do Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Przedsiębiorców założonego przez Enrique Showa, którego proces beatyfikacyjny właśnie się toczy.
Uczestnicy forum zauważają, że jego celem jest zastanowienie się nad tym, jak generować dobrobyt, który nie wyklucza nikogo i jak łagodzić szkody społeczne i gospodarcze, które zostały zaakcentowane przez pandemię. Argentyńscy przedsiębiorcy podkreślają, że z niepokojem odnotowują wzrost nierówności i ubóstwa.
W swoim przesłaniu Franciszek wskazał, że chrześcijańska wizja gospodarki i społeczeństwa różni się od wizji pogańskiej i ideologicznej, a jej punktem wyjścia są Jezusowe Błogosławieństwa.
„W budowaniu sprawiedliwej wspólnoty, ekonomicznie i społecznie dla wszystkich, muszą uczestniczyć zarówno związkowcy i przedsiębiorcy, jak i pracownicy i menadżerowie. Musimy podążać drogą gospodarki społecznej. Bądźmy realistami, w ostatnich dziesięcioleciach gospodarka generowała finanse, a finanse niosą ze sobą ryzyko, że skończymy jak łańcuszek św. Antoniego - wierzymy, że jest dużo, a na końcu nie ma nic – mówił Franciszek do argentyńskich przedsiębiorców.– Trzeba powrócić do gospodarki konkretu, a jest nim jest produkcja i praca dla wszystkich. W społeczeństwie, w którym istnieje bardzo duży margines ubóstwa, należy zadać sobie pytanie, jak funkcjonuje gospodarka, czy jest sprawiedliwa, czy jest prospołeczna, czy po prostu realizuje czyjeś osobiste interesy. Należy dążyć do dobra wspólnego poprzez tworzenie miejsc pracy. To jest wyzwanie, wasze spotkanie jest wyzwaniem dla kreatywności.“
Papież przypomniał, że należy inwestować środki w dobro wspólne, a nie ukrywać je w rajach podatkowych. Podkreślił też, że bardzo trudno budować przyszłość, jeśli brakuje zaufania społecznego.
