Papież zapewnił dzisiaj o modlitwie za Nigerię boleśnie dotkniętą atakami terrorystycznymi.
Przypomniał, że w ubiegłą sobotę w północno-wschodniej części kraju zamordowano brutalnie ponad stu rolników. Franciszek modlił się, aby Bóg obdarzył ich wiecznym pokojem oraz pocieszył członków ich rodzin, a także przemienił serca tych, którzy dokonują zbrodni obrażających Jego imię.
Ojciec Święty wspomniał o czterdziestej rocznicy śmierci czterech misjonarek z Ameryki Północnej, które zostały zabite w Salwadorze. Były to siostry z Maryknoll Ita Ford i Maura Clarke, siostra urszulanka Dorothy Kazel oraz wolontariuszka Jean Donovan.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.