Po siedmiu miesiącach zakończył się remont i modernizacja watykańskiej apteki, która w poniedziałek zostanie ponownie otwarta w swojej stałej siedzibie. Pracę usprawniono tam do tego stopnia, że lekarstwo z szaf trafia do okienka w ciągu 8 sekund.
Apteka, założona w 1874 roku, stała się jednym z najnowocześniejszych miejsc w Watykanie, a korzystają z niej zarówno jego mieszkańcy, jak i osoby z zewnątrz. Przyjmowane są tam także e-recepty. Korzystając zaś ze swojego telefonu komórkowego można odczytać wszystkie informacje dotyczące każdego lekarstwa czy innego artykułu, w tym kosmetyków.
W watykańskiej aptece zainstalowano wirtualne witryny z ekranami komputerowymi, na których dostępne są wszystkie niezbędne informacje.
Działa też robot, który odczytuje receptę i następnie odnajduje w magazynie przepisane lekarstwa, które zjeżdżają do okienka farmaceuty po specjalnym przenośniku taśmowym.
Dyrektor apteki brat Binish Thomas Mulackal powiedział watykańskiemu dziennikowi "L'Osservatore Romano", że wszystkie prace zostały przeprowadzone w zgodzie z wymogami ekologii. Jak zaznaczył zakonnik posadzki, okna i oświetlenie są przyjazne środowisku.
Apteka za Spiżową Bramą ma powierzchnię 1000 metrów kwadratowych i przyjmuje około 2 tysięcy klientów dziennie. Pracuje w niej ponad 65 osób.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.