Od 4 do 10 września Franciszek odbywa swoją trzecią apostolską podróż do krajów Afryki. Tym razem na trasie papieskiej pielgrzymki są Maputo w Mozambiku, Antananarywa na Madagaskarze i Port Louis na Mauritiusie.
Madagaskar – wyspa, która się modli
Choć od czasu historycznej wizyty Jana Pawła II, podczas której polski papież beatyfikował Wiktorię Rasoamanarivo, na Madagaskarze zaszły zmiany, kraj ten wciąż naznaczony jest korupcją, niesprawiedliwością społeczną i biedą.
– Cały Madagaskar się modli, aby obecna wizyta Franciszka przyniosła owoce. O umocnienie w wierze, zjednoczenie i błogosławieństwo dla kraju. Bo papieska wizyta to też promocja Madagaskaru w świecie – mówi o. Zdzisław Grad.
Ta czwarta największa wyspa na świecie, słynąca z wygasłych wulkanów, gorących źródeł i zapachu wanilii, zamieszkana jest przez 18 grup etnicznych Malgaszy. Jest też tu niewielka społeczność Hindusów, Arabów, Francuzów, Chińczyków i ok. 100 Polaków. Jedna z głównych ulic stolicy nosi imię hrabiego Maurycego Beniowskiego. Ten XVIII-wieczny polski podróżnik został nawet obwołany przez mieszkańców królem Madagaskaru.
Będący przez lata kolonią francuską Madagaskar niepodległość uzyskał 26 czerwca 1960 r. Kolejne lata przyniosły cztery przewroty polityczne, a w 2001 kraj stanął wobec groźby wojny pomiędzy kandydatami do prezydentury. – Teraz Madagaskar trochę wyszedł na prostą. Naród powoli dorasta do demokracji. Niestety, stare problemy ubóstwa, bezrobocia czy braku opieki zdrowotnej pozostają – mówi misjonarz.
W jego ocenie wizyta Franciszka to „uhonorowanie kraju”. Jest ona ważna również dla społeczności muzułmańskiej Madagaskaru, o czym już w maju br. mówił przewodniczący muzułmańskiej Rady Regionalnej Oceanu Indyjskiego, szejk Hanif, spotykając się z nuncjuszem apostolskim abp. Gualtierim.
A jaki jest Kościół malgaski? – Dla mnie jako werbisty Madagaskar jest jedną z piękniejszych misji zgromadzenia. To misja, która przynosi owoce. Wyspa, która się modli. I mamy tu fenomen w skali świata: cztery Kościoły zjednoczone w jednej lidze: katolicki, anglikański, luterański i malgaski narodowy. Są motorem tutejszych przemian – mówi o. Grad.
W ocenie misjonarza ten ekumeniczny akcent to „ogromna siła chrześcijan”, którzy mają wpływ na zmiany ekonomiczne, polityczne i demokratyczne w kraju. – Mogę powiedzieć, że tu uczyłem się ekumenizmu. To taka malgaska cecha – poczucie jedności, którego Jan Paweł II gratulował malgaskiemu kardynałowi Armandowi (Gaétan Razafindratandra) – wspomina.
Kościół malgaski charakteryzuje szeroko rozpowszechnione zaangażowanie laikatu. Do dziś w różnych zakątkach wyspy młode wspólnoty muszą sobie radzić bez obecności kapłana. Każda taka wspólnota ma swój komitet i katechistę. Rozwijają się grupy pastoralne. – Ludzie tu mocno identyfikują się z Kościołem. I lubią się zrzeszać we wspólnoty o różnej duchowości: eucharystyczne, maryjne, charyzmatyczne. To coś typowego dla kontynentu afrykańskiego, gdzie małe grupy są motorem napędowym parafii – dodaje werbista.
I choć materialnie Kościół na Madagaskarze jest ubogi, to wzrasta. Obecnie funkcjonuje tu ok. 100 zgromadzeń żeńskich i ponad 40 męskich. Diecezje liczą po 30 kapłanów, w stolicy jest ich ponad 200. – To dużo jak na tutejsze warunki – podkreśla misjonarz.
Mauritius – dobre dzieci
Wizyta na Mauritiusie to ostatni punkt pielgrzymki Franciszka. Przypada w dniu urodzin ojca Jakuba Lavala, którego osoba związana jest z historią wyspy. To francuski błogosławiony, lekarz i zakonnik, którego Jan Paweł II, podczas beatyfikacji dokonanej 29 kwietnia 1979 r. w Rzymie, nazwał „patronem swego pontyfikatu”. Do sanktuarium o. Lavala papież Franciszek udaje się z prywatną wizytą.
Jakub Laval urodził się 18 września 1803 r. w zamożnej normandzkiej rodzinie. W 1830 r. ukończył studia medyczne w Paryżu i powrócił jako lekarz do Normandii. Nazywany przez ludzi „dobrym doktorem”, sam po latach przyznał, że był to okres, kiedy „opierał się Bogu”. Ostatecznie wstąpił do Zgromadzenia Ducha Świętego i w 1841 r. trafił na Mauritius. Wyspa liczyła wówczas 140 tys. mieszkańców. Przez 23 lata Laval wiódł ubogie życie, mieszkając w drewnianym baraku. Powierzonych mu ludzi nazywał „swoimi dziećmi”. Jego dewizą były słowa: „Formujcie dobrych rodziców, a będziecie mieli dobre dzieci”. W języku kreolskim napisał „Mały Katechizm”, a później „Wielki Katechizm”. Dla ludności lokalnej wprowadził dodatkową Eucharystię, aby uniknąć segregacji rasowej w kościele podczas Mszy sprawowanych dla białych. Zmarł 9 września 1864 r. Według kronik, w pogrzebie misjonarza wzięło udział ponad 40 tys. „dzieci ojca Lavala”.
Porośnięty plantacjami trzciny cukrowej i ukształtowany przez ponad 330-letnią kolonialną przeszłość (kolejno Holandia, Francja, Wielka Brytania) Mauritius uzyskał suwerenność w 1968 r. Dziś można odnaleźć tu wpływy europejskie, afrykańskie i azjatyckie. Jako państwo politycznie stabilne wyróżnia się na współczesnej mapie Afryki. W jego skład wchodzą też wyspa Rodrigues, archipelag Cargados Carajos i wyspy Agalega. Jest przy tym jednym z najdynamiczniej rozwijających się państw na świecie.•
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.