Jestem przerażony, kiedy pomyślę o okrucieństwie, które oszpeciło Pani twarz upokarzając Pani godność kobiety i matki. Przepraszam i proszę o przebaczenie w imieniu społeczeństwa, które w swej wszechobecnej obojętności nie potrafi prosić o przebaczenie tych, których w codzienności obraża, poniża i marginalizuje – to słowa z listu, które Papież Franciszek skierował do mieszkanki Salerno we Włoszech Filomeny Lamberti. Jej twarz mąż oblał kwasem siarkowym.
Pani Lamberti wyznała, że osobisty list od Ojca Świętego jest dla niej wzmocnieniem i pomocą w kroczeniu w przyszłość. „To list, który troskliwie przechowuję i do którego często wracam” – dodała.
Do tragedii, która oszpeciła twarz pani Lamberti doszło 6 lat temu. Zazdrosny mąż w czasie snu oblał swą żonę żrącym kwasem. Walka o życie trwała wiele tygodni. Pani Lamberti przyznała, że miała chwile zwątpienia i pragnęła je skończyć. Przeszła 25 operacji chirurgicznych, ale się nie poddała, pragnąc zacząć nowe życie. Dziś jest zaangażowana w działania mające na celu powstrzymanie przemocy wobec kobiet.
To osobne wejście, które pozwala ominąć ogromne kolejki turystów.
Inspirację jest podobne wydarzenie, które ma miejsce w Krakowie.
Papież przyjął na prywatnej audiencji przedstawicieli Włoskiej Federacji Motocyklowej.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych