Siostra Marie Simon-Pierre, której niewytłumaczalne uzdrowienie za przyczyną Jana Pawła II bada obecnie Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych czuje się dobrze, a pogłoski poddające stan jej zdrowia w wątpliwość są bezpodstawne – poinformował dziennik „La Croix”.
W informacji podanej dziś na stronie internetowej francuskiego dziennika podano, że siostra Marie Simon-Pierre uczestniczyła niedawno w spotkaniu z ekspertami i przedstawicielami władz francuskiego Kościoła w domu generalnym zgromadzenia Małych Sióstr Macierzyństwa Katolickiego, w Bourgoin-Jallieu w departamencie Isère we wschodniej części kraju. Stwierdzono, że ma się ona bardzo dobrze.
Zdaniem ekspertów francuskiego Kościoła wszelkie wątpliwości w tej sprawie są bezpodstawne. Jednocześnie powołując się na kompetentne źródła podkreślono, że proces beatyfikacyjny Jana Pawła II toczy się normalnym biegiem. Wątpliwości zgłaszane przez jednego z ekspertów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych służą jedynie uwiarygodnieniu wyleczenia „niewytłumaczalnego, natychmiastowego, całkowitego i definitywnego”, tak jak to powinno mieć miejsce w przypadku uznania cudu. "Tak uważają przynajmniej francuscy eksperci oraz władze Kościoła we Francji" – stwierdza „La Croix”.
Serce papieża dobrze znosi terapię zastosowaną w związku z obustronnym zapaleniem płuc.
Środa jest szóstym dniem pobytu 88-letniego Franciszka w Poliklinice Gemelli.
Franciszek jest jednak w dobrym nastroju – stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież zmaga się z polimikrobiologiczną infekcją dróg oddechowych.