Na ten wymiar papieskiej pielgrzymki zwraca uwagę Antonia Gabela, misjonarka z Drogi Neokatechumenalnej, która prowadzi wspólnotę tego ruchu w Rangunie.
Birma i Bangladesz to kraje o ogromnych problemach społecznych, a Kościół jest tam znikomą mniejszością. Dlatego w odniesieniu do tej azjatyckiej podróży Papieża niejednokrotnie akcentuje się przede wszystkim jej społeczny i humanitarny aspekt, zapominając o jej podstawowym, apostolskim charakterze. Na ten wymiar papieskiej pielgrzymki zwraca uwagę Antonia Gabela, misjonarka z Drogi Neokatechumenalnej, która prowadzi wspólnotę tego ruchu w Rangunie.
„Podstawowe przesłaniem, które Papież przynosi, jest takie, że Bóg istnieje i kocha każdego człowieka, posłał swego Syna Jezusa Chrystusa, który umarł za każdego z nas, aby dać nam nowe życie. Takie jest papieskie przesłanie, przesłanie pokoju i pojednania z Bogiem. Bo kiedy pojednamy się Bogiem, to z tego pojednania wyniknie też pojednanie między ludźmi” – powiedziała Radiu Watykańskiemu Antonia Gabela.
Neokatechumenat dotarł do Birmy przed 4 laty. Aktualnie ruch ten ma w tym kraju trzy wspólnoty.
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.