Jan Paweł II każde słowo papieskiego nauczania przekuwa w czyn i wspiera konkretnym działaniem. Osobisty przykład pobożności, zaangażowania, głębokiego namysłu nad prawdami wiary, całkowitego oddania się Chrystusowi - także wcierpieniu - wszystko to podziwiają nawet niewierzący.
Człowiek jest drogą Kościoła – to podstawowe założenie wszystkich dokumentów powstałych podczas pontyfikatu Jana Pawła II. Można je odnaleźć we wszystkich zasadniczych elementach nauczania papieskiego, zarówno kiedy dotyczy tajemnicy Jezusa Chrystusa Syna Bożego, który stał się człowiekiem, tajemnicy zbawienia, jak i tajemnicy Kościoła. „Kościół nie może opuścić człowieka, którego los – to znaczy wybranie i powołanie, narodziny i śmierć, zbawienie i odrzucenie – w tak ścisły i nierozerwalny sposób zespolone są z Chrystusem” – napisał w swej programowej encyklice Redemptor hominis.
Bogactwo i różnorodność zagadnień poruszanych przez Jana Pawła II zachwyca nie tylko teologów. Stale rośnie liczba komentatorów jego myśli. Nie ma niemal dziedziny w teologii, w której nie powiedziałby czegoś oryginalnego i odkrywczego. Z jednej strony Jan Paweł II inspiruje do nowych poszukiwań (np. na styku teologii i literatury, a nawet teologii i sportu), a z drugiej wyjaśnia, precyzuje i przypomina najistotniejsze elementy doktryny katolickiej.
Polityka
W „Rozmowach z Janem Pawłem II” Andre’ Frossard wspomina wykład, jakiego wysłuchał z ust Papieża podczas któregoś z prywatnych spotkań w Castel Gandolfo. Jan Paweł II nawiązał wtedy do powołania człowieka, które jest – jak głosi Kościół – doczesne i wieczne zarazem. Miarą tego powołania mierzy także sprawy ekonomii i polityki. Nie szuka więc ani jakiejś „trzeciej drogi” – alternatywnej wobec kolektywizmu czy indywidualizmu, lecz głosi „drogę Ewangelii”. Jest apostołem nowej „cywilizacji miłości”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.