Choć była to podróż do dwóch państw to Benedykt XVI dotknął wszystkich „otwartych ran" Afryki: głodu, epidemii AIDS, korupcji, nadużywania władzy, regionalnych konfliktów, bezdomnych, sierot i wdów, ludzi okrutnie prześladowanych, handlu ludźmi i innych.
W przemówieniu podkreślił, że każdy cierpiący Afrykanin pomaga Chrystusowi nieść Jego krzyż. „Myślę też o wszystkich chorych i – zwłaszcza tu, w Afryce – o ofiarach takich chorób jak AIDS, malaria i gruźlica. Wiem, jak bardzo Kościół katolicki u was jest zaangażowany w skuteczną walkę z tymi strasznymi plagami, zachęcam go do dalszego prowadzenia z całą stanowczością tego, tak bardzo palącego dzieła” – mówił i poprosił naukowców i lekarzy, aby nie tylko łagodzili ból cierpiących, ale także jako „obrońcy życia” ludzkiego, chronili je „od jego poczęcia aż po jego naturalny kres”.
Spotkanie z Radą Synodu dla Afryki
Wieczorem 19 marca w nuncjaturze apostolskiej odbyło się spotkanie papieża z członkami Rady Specjalnej Synodu Biskupów dla Afryki. Odnosząc się do tematu październikowego Zgromadzenia Specjalnego Synodu: „Kościół w Afryce w służbie pojednania, sprawiedliwości i pokoju”, Ojciec Święty zauważył, że kontynent ten doświadcza konfliktów, aktów przemocy, wojen i nienawiści.
– Był on i jest nadal teatrem poważnych tragedii domagających się prawdziwego pojednania między ludami, grupami etnicznymi i poszczególnymi ludźmi – wyjaśniał papież i wskazał, że „wojny lokalne czy regionalne, masakry i ludobójstwa dokonywane na tym kontynencie muszą dla nas stanowić szczególne wyzwanie.
Wezwał Kościół w Afryce do nawrócenia i realizacji posługi pojednania, sprawiedliwości i pokoju. „Mocą Ducha Świętego kieruję do was wszystkich ten apel: `Chciejcie się pojednać`. Żadna różnica etniczna czy kulturowa, rasowa, płci czy religii nie może stać się między wami motywem konfliktu – stwierdził.
Pożegnanie z Kamerunem
Benedykt XVI 20 marca przed opuszczeniem Kamerunu, spotkał się z około 20 przedstawicielami Pigmejów. W ogrodach nuncjatury ustawili oni szałas, w którym powitali papieża swymi śpiewami i tańcami. Wręczyli mu też żółwia, który symbolizuje mądrość. Rzecznik watykański, ks. Federico Lombardi zapowiedział, że Benedykt XVI zabierze go do Watykanu.
Na lotnisku żegnając papieża kameruński przywódca wyraził wdzięczność za pobyt Ojca Świętego. Benedykt XVI podziękował za serdeczne przyjęcie i okazaną gościnność - „gorącą jak afrykańskie słońce”. Wyznał, że szczególne wrażenie wywarła na nim wizyta w ośrodku dla chorych i niepełnosprawnych im. kard. Légera.
Angola
Bóg błogosławi Angolę
Po pokonaniu 1422 km z Jaunde do Luandy Boeing 777 linii Alitalia z Benedyktem XVI na pokładzie wylądował 20 marca na lotnisku im. 4 Lutego w stolicy Angoli. Przywitał go tam prezydent kraju José Eduardo dos Santos wraz z przewodniczącym episkopatu abp. Damião António Franklinem.
W przemówieniu papież stwierdził, że przybył do Angoli, by utwierdzić wiarę wspólnoty katolickiej, jednej z najstarszych na Czarnym Lądzie oraz modlić się o pokój, sprawiedliwość i braterstwo. Zaznaczył, że swym sercem obejmuje całą Afrykę.
Przypomniał, że osobiście doświadczył szaleństwa ideologii nazistowskiej, co sprawia, że teraz usilnie zabiega o dialog między ludźmi jako drogę przezwyciężenia wszelkich form konfliktów i napięć - aby każdy naród uczynić domem pokoju i braterstwa. Wskazał ponadto na konieczność budowania społeczeństwa obywatelskiego, stanowiącego niezbędny warunek autentycznej troski o dobro wspólne.
Więcej demokracji
Po południu 20 marca Benedykt XVI przybył do Palácio do Povo w Luandzie na półgodzinną rozmowę z prezydentem Santosem. Spotkał się też z przedstawicielami władz Angoli i korpusem dyplomatycznym.
Wskazał, że po 27 latach wojny domowej, która zdewastowała Angolę, „zaczął zapuszczać korzenie pokój, pociągając ze sobą owoce stabilności i wolności”. Wezwał więc do przeobrażenia kontynentu afrykańskiego, poprzez wyzwolenie narodu od „klęski chciwości, przemocy, nieładu” i prowadzenie go po „drodze wskazanej przez zasady niezbędne dla wszelkiej współczesnej demokracji obywatelskiej”.
Benedykt XVI zaznaczył, że „rozwój gospodarczy i społeczny w Afryce wymaga koordynacji działań rządów poszczególnych krajów z inicjatywami regionalnymi oraz decyzjami międzynarodowymi i wezwał wspólnotę międzynarodową do koordynacji wysiłków w stawianiu czoła zmianom klimatycznym, pełnej realizacji zobowiązań na rzecz rozwoju i wielokrotnie ponawianej obietnicy krajów rozwiniętych o przeznaczeniu 0,7 proc. produktu krajowego brutto na pomoc na rzecz rozwoju.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.