„Papież Wojtyła na pewno zostanie świętym, ale być może nie natychmiast."
Watykanista mediolańskiego dziennika „Il Giornale” Andrea Tornielli ujawnił 22 maja niektóre szczegóły posiedzenia komisji teologów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, poświęconego orzeczeniu heroiczności cnót Jana Pawła II, które odbyło się w Watykanie 13 maja br.
Zdaniem dziennikarza papież-Polak nie będzie świętym tak szybko, „jak spodziewali się i mają nadzieję wierni, którzy głośno domagali się tego.” Tornielli przypomina, że głosowanie teologów było „zasadniczo pozytywne, choć nie jednogłośne i z wielu stron pojawiły się obiekcje i trudności”. „W ostatnich miesiącach teologowie analizowali tomy 'Positio', czyli świadectwa i dokumenty procesu beatyfikacyjnego wielkiego papieża zmarłego cztery lata temu” - przypomina watykanista „Il Giornale”.
„Trzeba od razu powiedzieć, że trudności nie dotyczą oczywiście osobistej świętości Karola Wojtyły, której nikt nie poddawał nigdy w wątpliwość, co raczej sposobu, w jaki prowadzony był w rekordowym tempie sam proces” - dodaje autor.
„Zasadnicze problemy, jakie się pojawiły, dotyczą niedoboru dokumentów i słabości konstrukcji samego 'Positio' w niektórych miejscach oraz sprzeczności jakich się dopatrzono między zeznaniami niektórych świadków” - wyjaśnia włoski watykanista.
Tornielli przypomina, że kardynał Angelo Sodano, sekretarz stanu Jana Pawła II, odmówił wystąpienia w charakterze świadka. „Powód podany przez Sodano dotyczył niestosowności pospiesznego otwierania procesu beatyfikacyjnego kolejnego papieża, kiedy toczą się jeszcze procesy innych trzech papieży, Pacellego, Montiniego i Lucianiego. Wiadomo jednak, że za tą decyzja kryje się konflikt pomiędzy samym Sodano a osobistym sekretarzem papieża Wojtyły, kardynałem Dziwiszem, który cechował schyłek pontyfikatu, kiedy bardzo wzrosły wpływy księdza Stanisława” - pisze Andrea Tornielli.
Ujawnia następnie, że jeden z tomów „Positio”, „zatytułowany jest 'sub secreto' i podejmuje niektóre z tematów uważanych za godne uwagi i pogłębienia, jak na przykład sprawa Marcinkusa i finansowania „Solidarności” czy nominacje pewnych biskupów o wątpliwej moralności”.
Tornielli cytuje także zastrzeżenia, jakie miał wysunąć kardynał Carlo Maria Martini, który krytykował „nadmierną ekspozycję medialną papieża Wojtyły w związku z jego zagranicznymi podróżami, co miało jego zdaniem zaszkodzić Kościołom lokalnym”. Sprzeczne są także świadectwa na temat pocałunku, jaki Jan Paweł II miał złożyć na księdze Koranu 14 maja 1999 roku. „Na fotografii widać dość wyraźnie, co papież robi, natomiast sekretarz Dziwisz, którego długie świadectwo stanowi jedną z głównych osi procesu, twierdzi, że pocałunek ten nie miał miejsca” - pisze Tornielli.
Na zakończenie artykułu watykanista mediolańskiej gazety zapewnia, iż „nie ma w każdym razie takich przeszkód, które byłyby nie do pokonania”. „Trudno jest w tej chwili przewidywać jakąkolwiek datę, jest jednak nadal możliwe, że beatyfikacja odbędzie się w 2010 roku” – napisał Tornielli.
ml (KAI Rzym) / ju., Rzym
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.