"Bezpodstawnym refrenem", który przewija się w prasowych komentarzach nazwał opinię o rzekomym osamotnieniu Benedykta XVI naczelny redaktor "L'Osservatore Romano".
W wywiadzie dla portalu „il sussidiario” Giovanni Maria Vian powraca do listu papieża w sprawie zdjęcia ekskomuniki z czterech biskupów lefebrystów i do jego interpretacji przez media.
Vian wskazuje jawną sprzeczność, jaką jest fakt, że „te same gazety, które najpierw mówią, że papież jest sam, potem informują, że jest w dobrym towarzystwie, ponieważ otacza go krąg najwierniejszych współpracowników, wśród których jest ni mniej ni więcej sekretarz stanu i szefowie najważniejszych dykasterii”. „Gdzie więc ta samotność?” - pyta naczelny watykańskiego dziennika. Jego zdaniem „wszystkie te interpretacje nie wytrzymują próby faktów i dementowane są przez tych samych, którzy je lansują”.
G. M. Van przyznaje, że może dochodzić do niedomówień w Kurii Rzymskiej, ponieważ „nie jest ona monolitem, podobnie jak papiestwo, które, jak często się powtarza, nie jest monarchią absolutną, lecz rzeczywistością kolegialną”. „W szczególności kuria jest instytucją bardzo złożoną, który rozrósł się wyjątkowo w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Jest więc oczywiste, że ścierają się tam bardzo różne wrażliwości” - stwierdził naczelny redaktor „L'Osservatore Romano”.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.