Papieska wizyta w Ziemi Świętej będzie pielgrzymką, a nie gestem politycznym, nawet jeśli przyczyniłaby się do procesu pokojowego, porozumienia i solidarności ku dobru tego regionu.
Mówił o tym nuncjusz apostolski w Izraelu abp Antonio Franco w wywiadzie dla agencji Asianews. Watykański dyplomata zaznaczył, że obecność Benedykta XVI będzie „zachętą do przezwyciężania trudności i szukania rozwiązań dla istniejących problemów”. Dotyczy to nie tylko konfliktu izraelsko-palestyńskiego, czy nieporozumień w dialogu katolicko-żydowskim. Abp Franco ma nadzieję, że papieska wizyta popchnie do przodu także negocjacje watykańsko-izraelskie w sprawie porozumienia na temat ekonomicznego statusu tamtejszych instytucji kościelnych.
Październik w sposób szczególny jest poświęcony modlitwie różańcowej.
Papież kontynuuje tradycję zapoczątkowaną przez swoich poprzedników.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.