Do rozwoju dialogu ekumenicznego zachęcił Benedykt XVI w katechezie podczas audiencji ogólnej 21 stycznia w Watykanie. W Auli Pawła VI zgromadziło się ok. 5 tys. wiernych. Byli wśród nich polscy biskupi: Zygmunt Zimowski z Radomia i Andrzej Dziuba z Łowicza oraz liczne grupy parafialne i szkolne.
Z żywą radością podejmowałem trzykrotnie Patriarchę Ekumenicznego, Jego Świątobliwość Bartłomieja I, a wydarzeniem niezwykłym była jego wypowiedź, z braterskim żarem kościelnym i mocną ufnością w przyszłość, na niedawnym zgromadzeniu Synodu Biskupów. Miałem przyjemność gościć obu katolikosów Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego, Jego Świątobliwość Garegina II z Eczmiadzynu i Jego Świątobliwość Arama I z Anteliasu. I wreszcie dzieliłem ból Patriarchatu Moskiewskiego z powodu śmierci umiłowanego brata w Chrystusie, patriarchy Jego Świątobliwości Aleksego II i pozostaję w modlitewnej jedności z tymi naszymi braćmi, którzy przygotowują się do wyboru nowego Patriarchy swego czcigodnego i wielkiego Kościoła prawosławnego. Dane mi było również spotkać się z przedstawicielami różnych Wspólnot chrześcijańskich Zachodu, z którymi nadal trwa wymiana poglądów na temat ważnego świadectwa, jakie chrześcijanie powinni zgodnie dawać przed światem coraz bardziej podzielonym i stojącym w obliczu licznych wyzwań o charakterze kulturowym, społecznym, gospodarczym i etycznym. Za to i za tak wiele innych spotkań, rozmów i przejawów braterstwa, jakie Pan pozwolił nam zrealizować, składamy Mu wspólnie z radością dziękczynienie.
Drodzy bracia i siostry, skorzystajmy z okazji, jaką daje nam Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, aby prosić Pana, by nadal trwały, a jeśli to możliwe, nasilały się zaangażowanie i dialog ekumeniczny. W kontekście Roku św. Pawła, który upamiętnia dwa tysiące lat od jego narodzin, nie możemy nie odwołać się także to tego, co Apostoł Narodów pozostawił nam w swoich pismach na temat jedności Kościoła. W każdą środę poświęcam swe rozważania jego listom i jego bezcennemu nauczaniu. Przywołam tu po prostu to, co pisze on do wspólnoty w Efezie: „Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest” (Ef 4,4-5). Podzielajmy pragnienie św. Pawła, który strawił swe życie w całości dla jednego Pana i dla jedności Jego mistycznego Ciała, Kościoła, składając przez męczeństwo najwyższe świadectwo wierności i miłości do Chrystusa.
Idąc za jego przykładem i licząc na jego wstawiennictwo niech każda wspólnota wzrasta w zaangażowaniu na rzecz jedności, dzięki różnym inicjatywom duchowym i duszpasterskim oraz zgromadzeniom na wspólnej modlitwie, które są zwykle liczniejsze i intensywniejsze w tym Tygodniu, pozwalając nam zakosztować już teraz w pewien sposób dnia pełnej jedności. Módlmy się, aby Kościoły i Wspólnoty kościelne nadal prowadziły dialog prawdy, niezbędny do położenia kresu różnicom oraz dialog miłości, który jest warunkiem samego dialogu teologicznego i pomaga żyć razem dla wspólnego świadectwa. Pragnieniem naszego serca jest, aby przybliżył się dzień pełnej jedności, gdy wszyscy uczniowie naszego jedynego Pana będą mogli nareszcie sprawować razem Eucharystię, Bożą ofiarę za życie i zbawienie świata. Wzywajmy macierzyńskiego wstawiennictwa Maryi, aby pomogła wszystkim chrześcijanom pielęgnować bardziej uważne wsłuchiwanie się w Słowo Boże i intensywniejszą modlitwę o jedność.
Zwracając się do pielgrzymów polskich Benedykt XVI powiedział:
Serdecznie witam uczestniczących w tej audiencji Polaków! Drodzy siostry i bracia, polecam waszej pamięci trwający Tydzień Ekumeniczny. Niech wspólna modlitwa, spotkania i refleksje nad wyzwaniami trzeciego tysiąclecia wiary zaowocują wśród wyznawców Chrystusa gestami pojednania i czynami miłości. Prośmy Boga, abyśmy byli jedni w Jego ręku. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.