Rycerze Kolumba przybyli do Rzymu z okazji Roku św. Pawła. Ta wielka katolicka organizacja charytatywna - dziś międzynarodowa - powstała w 1882 r. w USA. Przyjmując 3 października ich pielgrzymkę, Papież nawiązał do swej kwietniowej podróży do tego kraju.
„Podczas mej ostatniej wizyty pasterskiej w Stanach Zjednoczonych pragnąłem przede wszystkim zachęcić wiernych świeckich, by zaangażowali się na nowo we wzrastanie w świętości i czynny udział w misji Kościoła – przypomniał Benedykt XVI. – Taka właśnie wizja była inspiracją do utworzenia Rycerzy Kolumba jako braterskiego stowarzyszenia świeckich chrześcijan.
Nadal znajduje ona wyraz w waszych dziełach charytatywnych i konkretnej solidarności z Następcą Piotra w jego posługiwaniu Kościołowi Powszechnemu. Niech w duchu swego założyciela, sługi Bożego Michaela McGivneya, Rycerze Kolumba odkrywają wciąż nowe drogi, by być zaczynem Ewangelii na świecie oraz siłą odnawiającą świętość i apostolski zapał Kościoła. Wysoko cenię wasze wysiłki podejmowane dla zapewnienia młodzieży gruntownej formacji w wierze i obrony prawd moralnych koniecznych, by społeczeństwo było wolne i ludzkie – w tym prawa każdego człowieka do życia”.
Papież zwrócił uwagę, że solidarność Rycerzy Kolumba z Następcą Piotra w szczególny sposób wyraża fundusz „Vicarius Christi”, oddany przez nich do dyspozycji Stolicy Apostolskiej na potrzeby Ludu Bożego na świecie. Ojciec Święty dziękował im też za codzienną modlitwę w jego intencjach.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.