Czwarty dzień pielgrzymki - podsumowanie

Przedostatni dzień swojej amerykańskiej podróży Benedykt XVI spędził w całości w Nowym Jorku.

W tym kontekście wiary oraz jedności i współpracy w budowaniu Kościoła Ojciec Święty podjął raz jeszcze kwestię nadużyć seksualnych osób duchownych wobec niepełnoletnich. Przypomniał cierpienia i szkodę, jakie przyniosły one wspólnocie wierzących. Zapewnił księży i zakonników o swej duchowej bliskości w obecnym okresie, gdy starają się odpowiedzieć z chrześcijańską nadzieją na wyzwania związane z tą sytuacją. „Modlę się wraz z wami – powiedział Papież – by był to czas oczyszczenia i uzdrowienia dla każdego Kościoła partykularnego czy wspólnoty zakonnej. Zachęcam, byście współpracowali ze swymi biskupami, którzy nadal skutecznie pracują nad rozwiązaniem tego problemu”. Papież życzył Kościołowi w Ameryce, by Chrystus dał mu odnowione poczucie jedności. Wszyscy – biskupi, księża, zakonnicy i świeccy – winni zdążać razem w nadziei, w poszanowaniu dla prawdy i we wzajemnej miłości.

Mszę św. z Papieżem koncelebrował również watykański sekretarz stanu. Kard. Tarcisio Bertone, który jest również kamerlingiem Kościoła Rzymskiego, po hiszpańsku złożył Papieżowi serdeczne podziękowanie za zgodę na wybór, która trzy lata temu zainicjowała nowy pontyfikat. Wspomniał trzy papieskie dary nieocenionej wartości: encykliki „Deus caritas est” oraz „Spe salvi”, a także książkę „Jezus z Nazaretu”. Przy gorącym aplauzie zebranych księży i sióstr zakonnych złożył Ojcu Świętemu życzenia na rocznicę wyboru: „Ad multos annos!”.

W spontanicznej odpowiedzi Papież podziękował amerykańskim duchownym za miłość do Kościoła, do Boga i tę okazywaną również ubogiemu – jak powiedział – Następcy Świętego Piotra:

„Będę robił wszystko, co możliwe, żeby być rzeczywiście następcą wielkiego św. Piotra, który również był człowiekiem ze swoimi upadkami i grzechami, ale ostatecznie stał się Opoką Kościoła. A zatem również i ja, z całym moim duchowym ubóstwem, z Bożą łaską mogę być w tych czasach Następcą Piotra. Proszę was o modlitwy, by utwierdziły mnie one w pełnieniu z Bożą pomocą mojej posługi. Jestem głęboko wdzięczny za waszą miłość i modlitwy. Moją odpowiedzią na to, co od was otrzymuję, jest w tej chwili moje błogosławieństwo na zakończenie Mszy”.

Papież pobłogosławił zebranych i wśród gorących braw opuścił katedrę. Tuż po zakończeniu liturgii Ojciec Święty nagrał przesłanie radiowe skierowane do amerykańskich katolików. Przypomniał w nim istotę misji następcy św. Piotra, do której należy umacnianie braci w wierze. „Przybywając z tą misją do Stanów Zjednoczonych, muszę przyznać, że także amerykańscy katolicy umacniają moją wiarę – powiedział Benedykt XVI. – Jest to dla mnie źródłem wielkiej radości”.

Po Eucharystii kard. Egan podjął Benedykta XVI wraz z towarzyszącym mu orszakiem obiadem.

Wydarzeniem sobotniego popołudnia w nowym Jorku było papieskie nawiedzenie seminarium i spotkanie z młodzieżą. Swoistym preludium do tego spotkania było wydarzenie, które można by porównać z oknem na Franciszkańskiej w Krakowie. W piątek wieczorem ponad półtysięczna grupa młodych zebrała się pod siedzibą watykańskiego przedstawiciela przy ONZ, abp. Celestino Migliore, gdzie nocuje Papież. Ochrona nie dopuściła ich wszystkich do budynku. Wytrwałość i śpiewy zostały jednak nagrodzone. Ostatecznie wpuszczono około stu osób, do których wyszedł na zewnątrz Benedykt XVI. Wszyscy gromko odśpiewali Papieżowi urodzinowe „Happy Birthday!”. Dziękując, Ojciec Święty z radością młodym pobłogosławił, wielu z ich osobiście pozdrawiając.

Wieczorne czuwanie pod rezydencją Benedykta XVI wpisało się w akcję „Weekend z Papieżem nadziei”. Zorganizowało ją archidiecezjalne duszpasterstwo młodzieży. W kilku miejskich kościołach celebrowano Msze, słuchano spowiedzi. Wszystko po to, aby dać młodym możliwość głębszego przeżycia spotkania z Benedyktem XVI.

Nowojorskie wspólnoty parafialne i ruchy kościelne zmobilizowały się na przyjazd Ojca Świętego. Część z nich, jak polska parafia św. Stanisława biskupa i męczennika na Manhattanie, regularnie wspiera Papieża modlitwą.

„Nasza parafia, poczynając od grup modlitewnych, już od dwóch miesięcy podjęła regularną modlitwę w intencji Benedykta XVI, jak również jego podróży do Stanów Zjednoczonych – powiedział Radiu Watykańskiemu tamtejszy wikariusz, o. Michał Czyżewski, paulin. – Odbyło się czuwanie nocne z piątku na sobotę. Kościół był otwarty przez całą noc. Cały ten czas przed Najświętszym Sakramentem osoby młode i starsze modliły się za Papieża. Przybyli nie tylko Polacy, ale i Ukraińcy, Filipińczycy, Amerykanie”.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama