Benedykt XVI modli się za ofiary masakry na uniwersytecie Virginia Tech w Blacksburg, ich rodziny oraz całą wspólnotę uczelnianą. Zapewnił o tym w telegramie kondolencyjnym kard. Tarcisio Bertone.
Watykański sekretarz stanu podkreślił bezsens tragedii, która rozegrała się 16 kwietnia na amerykańskiej uczelni. „Benedykt XVI prosi Boga, aby pocieszył wszystkich pogrążonych w żałobie i obdarzył ich przezwyciężającą przemoc siłą przebaczenia, nadziei i jednającej miłości” – napisał kard. Bertone.
Solidarność z rodzinami zabitych wyraził także bp Francis Di Lorenzo. Jest on ordynariuszem diecezji Richmond, na terenie której położony jest kampus. W kaplicy uniwersyteckiej odbyło się nabożeństwo w intencji ofiar. Odprawiono za nich też Mszę św. W wyniku strzelaniny zginęły 33 osoby, w tym zamachowiec, a 15 zostało rannych.
Tragedia w dniu 16 kwietnia, której sprawcą był najprawdopodobniej pochodzący z Chin student, to największa masakra w historii amerykańskich uczelni. W 1966 r. na Uniwersytecie Teksasu w Austin, w podobnych okolicznościach zginęło 16 osób.
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."
Leon XIV zapewnił Zełenskiego o modlitwie, by ucichł huk oręża.
Włoskie media przytaczają fragmenty wywiadu 70-letniego Johna Prevosta.
Narody, nawet te najmniejsze i najsłabsze muszą być szanowane.
Rodzina w naszych czasach potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek wsparcia, promocji, zachęty.
Wezwał ich do budowania świata, w którym władza poddana jest sumieniu.