Także księdza Karola Wojtyłę służba bezpieczeństwa usiłowała przeciągnąć na swoją stronę, ale przyszły papież oparł się temu. Pisze o tym na łamach rzymskiego dziennika "La Repubblica" wieloletni rzecznik prasowy Watykanu Joaquin Navarro-Valls.
Ujawnia on, że Jan Paweł II kilkakrotnie powracał do tego tematu.
"Słyszałem kiedyś, jak z cieniem ironii opowiadał o tym, że wzywano go na milicję na częste i nieuniknione rozmowy. Pytali go o opinię na temat polityki, społeczeństwa, struktury władzy. On nie spieszył się z odpowiedzią. I opowiadał o personalistycznej wizji człowieka, cytując niektórych współczesnych myślicieli, ale także "Etykę" Arystotelesa, a nawet "Politykę" Platona. Potem czynił rozróżnienie pomiędzy etyką wartości u Maxa Schelera i niebezpieczeństwach, jakie czaiły się w solipsyzmie «refleksji nad refleksją»" - przypomina Navarro-Valls zwierzenia Papieża-Polaka dodając, że "naturalnie funkcjonariusze nie rozumieli ani krzty z tych długich monologów".
"Na koniec pozwalali mu iść. «Nie jest niebezpieczny», pisali w swych notatkach. I myśleli - mówił mi po latach, śmiejąc się - że któregoś dnia i ja mógłbym kolaborować" - napisał były rzecznik Watykanu.
Navarro-Valls podkreśla, że Karol Wojtyła "nie poszedł nigdy na żaden kompromis z reżimem komunistycznym". "Trzeba powiedzieć, że z pomocą przychodziła mu w tym skrajna bieda, która sprawiała, że nie można go było zaszantażować: nie miał nic i niczego mu nie można był zaoferować. Nie pragnął też niczego, nie można go więc było szantażować" - czytamy w artykule Navarro-Vallsa.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.