Ojciec Święty przybędzie do częstochowskiego sanktuarium 28 lipca i tutaj będzie celebrować Mszę w 1050. rocznicę Chrztu Polski.
W ten sposób papież Franciszek wypełni pragnienie Pawła VI, który w 1966 roku chciał uczestniczyć w obchodach 'Sacrum Poloniae Millennium'.
Papież i towarzyszący mu Orszak Papieski wyląduje na lądowisku przy klasztorze jasnogórskim w czwartek, 28 lipca, o godz. 9.15. Ojciec Święty witany będzie przez metropolitę częstochowskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, a także przedstawicieli władz lokalnych. Następnie wsiądzie do papamobile, aby przejechać między wiernymi zebranymi na błoniach oraz w alei przed sanktuarium.
Po pozdrowieniu zgromadzonych papież przyjedzie do klasztoru na Jasnej Górze. Tam będzie powitany przez generała Zakonu Ojców Paulinów. Papież uda się do kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, gdzie będą czekać na niego paulińscy zakonnicy. Ojciec Święty w ciszy pomodli się przed ikoną Madonny Jasnogórskiej. Po chwili modlitwy papież Franciszek, podobnie jak jego poprzednicy odwiedzający Jasną Górę: Jan Paweł II i Benedykt XVI, złoży pod cudownym obrazem „Złotą Różę” – najwyższe odznaczenie przyznawane najbardziej znaczącym sanktuariom świata.
Po nawiedzeniu kaplicy, które zdaniem metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo, będzie okazją do papieskiego zawierzenia Królowej Pokoju przyszłości świata i Kościoła, Ojciec Święty uda się do zakrystii, gdzie przygotuje się do celebracji Mszy Świętej z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski. Wygłoszona podczas liturgii homilia będzie okazją do tego, aby skierować przesłanie wprost do narodu polskiego.
Prymas Polski abp Wojciech Polak, zapytany przez KAI wyraża nadzieję, że papież Franciszek skieruje do Polaków słowa zachęty do powrotu do korzeni, do czerpania z łaski chrztu świętego i znajdowania w sobie jeszcze większej odwagi do dawania świadectwa Chrystusowi.
We Mszy wezmą udział polscy biskupi oraz przedstawiciele innych Konferencji Episkopatów, a także przedstawiciele władz rządowych i samorządowych, prezydent Andrzej Duda, polscy posłowie i senatorowie, a także członkowie korpusu dyplomatycznego.
W liturgii sprawowanej na Wałach Jasnogórskich wezmą udział delegacje z każdej polskiej diecezji. Według szacunków organizatorów w Mszy może wziąć udział nawet kilkaset tysięcy wiernych. Do Częstochowy przyjadą liczne grupy organizowane w parafiach, a także pielgrzymi indywidualni, liczący na spotkanie z głową Kościoła.
Po Eucharystii, którą zakończy słowo metropolity gnieźnieńskiego abp. Wojciecha Polaka, papież uda się do Sali Rycerskiej, gdzie kustosze sanktuarium narodowego – ojcowie paulini zrobią z papieżem pamiątkowe zdjęcie.
Jan Paweł II, jako papież, przybywał do częstochowskiego sanktuarium prawie podczas każdej pielgrzymki do Polski. Wyjątkiem była jednodniowa nieoficjalna pielgrzymka w 1995 roku do Skoczowa, a także ostatnia wizyta apostolska w 2002 roku, kiedy, ze względu na słaby stan zdrowia, papież przebywał jedynie w Krakowie i Małopolsce. W 2006 roku gościł tutaj Benedykt XVI.
Wizyta papieża Franciszka będzie nie tylko okazją do spotkania z narodem polskim w roku jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski. Ojciec Święty swoją obecnością w tym miejscu wypełni pragnienie Pawła VI, który w 1966 roku chciał uczestniczyć w obchodach ‘Sacrum Poloniae Millennium’, jednak ówczesna władza komunistyczna uniemożliwiła papieżowi udział w tym wydarzeniu.
Klasztor paulinów na częstochowskim wzgórzu Jasna Góra powstał w 1382 roku. Za przyczyną słynącego łaskami obrazu Matki Bożej miejsce to w XV w. stało się jednym z największych sanktuariów maryjnych w Polsce. W XVII w. klasztor otoczono obwarowaniami obronnymi, przez co obiekt stał się fortecą.
Szczególnym wydarzeniem w historii sanktuarium jasnogórskiego jest uznane za cudowne zwycięstwo nad oblegającymi klasztor Szwedami w czasie Potopu Szwedzkiego. Skutkiem tego wydarzenia przypisywanego wstawiennictwu Matki Najświętszej, były złożone przez króla Jana Kazimierza Śluby Lwowskie, będące zarazem dziękczynną modlitwą oraz elekcją Maryi na Królową Polski.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.