Wielu z nich miało okazję wdrapać się na Kopiec Wyzwolenia w Piekarach.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość Kopiec Wyzwolenia w Piekarach 23 lipca 2016 r., w dniu pielgrzymki uczestników ŚDM A widok był w sobotę 23 lipca znakomity. U swoich stóp młodzi z całego świata zobaczyli wieże piekarskiej bazyliki i kościoła kalwaryjskiego oraz kopalniane wieże szybowe. Liczne kominy i szyby kopalń wypełniały też krajobraz od południa. Za nimi majaczyły delikatnie Beskidy.
– Polska jest bardzo pięknym krajem! – powiedziała nam Oliva Hyojung Yoon z miasta Daegu w Korei Południowej. – A ludzie, u których mieszkamy, są dla nas bardzo mili! – dodała.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość Młodzi na piekarskim Kopcu Wyzwolenia Na kopiec wchodzili – lub wbiegali – młodzi, którzy przyjechali z odpowiednim zapasem czasu. Grupy, które przyjechały późno, maszerowały od razu w stronę sanktuarium.
Znakomitymi przewodnikami dla nich jest śląska młodzież. Wesołym, błyskawicznie zaprzyjaźniającym się Koreańczykom, których w swoich domach przyjęli mieszkańcy Bierunia, towarzyszyły w Piekarach dwie dziewczyny z tego miasta. I rozmawiały z nimi płynnie właśnie w ich ojczystym języku. – Na co dzień robię studia azjatyckie na Uniwersytecie Jagiellońskim, a moją specjalizacją jest właśnie Korea... Język koreański mam na zajęciach. Tak się złożyło, że do mojego Bierunia przyjechali akurat Koreańczycy. Bardzo się z tego cieszę – mówi polska wolontariuszka Edyta Stęchły.
Jej podopieczni sami pierwsi zagadywali do Ślązaków w Piekarach. Wołali: „Cień dobriii!”. Mają wielkie poczucie humoru. – Zawsze, gdziekolwiek nie pójdziemy, wszyscy chcą sobie z nimi robić zdjęcia. Tym bardziej że nasi Koreańczycy często chodzą w swoich strojach narodowych i pięknie wyglądają – dodaje Edyta.
Wejść na Kopiec Wyzwolenia mogli tylko ci uczestnicy ŚDM, którzy przyjechali autokarami. Grupy uczestników, które wybrały podróż do Piekar koleją, szły inną drogą – ze stacji w Radzionkowie-Rojcy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.